10 proc. drożej, a popyt wciąż nie słabnie. "Eksport trzyma ceny serów"

Rynek serów w Polsce, patrząc od strony sprzedaży, rośnie dosyć stabilnie. Są to wzrosty kilkuprocentowe w przypadku wolumenów, natomiast wartościowo są to większe wzrosty, ale wynikają ze zmiany cen – mówi Paweł Gaca, Prezes SM Spomlek.

Sery są dobrym produktem eksportowym
Jak mówi prezes Gaca, wzrosty cenowe zbliżają się do 10 proc.
Zwraca uwagę, że produkcja serów dojrzewających w Polsce od 2-3 lat dynamicznie wzrosła. Jego zdaniem, firmy produkujące sery widzą potencjał w tym produkcie.
Dużo zależy od tego jak ten produkt udaje się wyeksportować, gdyż to od tego zależy średnia cena, jaką mleczarnie uzyskują za swoje sery – uważa prezes Spomleku.

Niestabilny rynek ukraiński
Ze względu na fakt, że większość zakładów produkcyjnych spółdzielni Spomlek jest ulokowana przy granicy wschodniej, to zawsze bardzo ważne były rynki wschodnie, dziś została tylko Ukraina. To dla nas bardzo ważny partner handlowy. Dosyć duże wolumeny produktów tam wysyłamy. Jednak od czasu wybuchy wojny, firma boryka się ze stabilnością popytu na rynku ukraińskim. Jest on dużo bardziej zmienny niż wcześniej – mówi Paweł Gaca

Równie interesująco wygląda dla Spomleku rynek Mołdawii, Słowacji czy Czech. Sprzedaż rozwija się na wszystkie tych rynkach.
 

Współpraca