Branża walczy o mleko w szkole

16.06.2021 -

Rząd chce utrzymania dotychczasowych stawek za produkty mleczarskie przeznaczone dla uczniów w ramach Programu dla szkół. Tymczasem koszty wzrosły kilkanaście procent i proponowane stawki są nieopłacalne.

 



 

Polska była liderem w dostarczaniu mleka do szkół

  • Obecnie nastąpił ogromny wzrost cen opakowań, surowca, inflacji, kosztów pracy i energii w zakładach przetwórczych i proponowana stawka nie pokrywa nawet kosztów produkcji i logistyki produktów mlecznych do szkół.
  • Porozumienie dla mleczarstwa wystosowało pismo do premiera z propozycjami

Polska od lat była unijnym liderem w dostarczaniu dzieciom produktów mlecznych. Wcześniej dostawy te odbywały się w ramach programu Szklanka mleka, potem Mleko w szkole, a od roku szkolnego 2017/2018 dwa unijne programy mleko w szkole i owoce w szkole zostały połączone i obecnie funkcjonują jako Program dla szkół. Obecnie w tym programie produkty dostarcza 98 firm, a udział w komponencie mlecznym bierze 11,5 tys. szkół. Dostawcy biorący udział w „Programie dla szkół” zobowiązani są realizować dostawy do klas I-V szkół podstawowych i ogólnokształcących szkół muzycznych I stopnia oraz do klas I i II ogólnokształcących szkół baletowych.

Propozycja nie pokrywa nawet kosztów

Co roku jest wydawane nowe rozporządzenie, gdzie jest m.in ustalona stawka za jedną porcję mleka i produktów mlecznych. Na kolejny rok szkolny 2021/2022 rząd proponuje stawkę 0,68 groszy za porcję, co dla branży mleczarskiej jest całkowicie nie do przyjęcia. - To stawka obniżona względem ubiegłego roku. Równocześnie obecnie nastąpił ogromny wzrost cen opakowań, surowca, inflacji, kosztów pracy i energii w zakładach przetwórczych i proponowana stawka nie pokrywa nawet kosztów produkcji i logistyki produktów mlecznych do szkół - ocenia Agnieszka Maliszewska, dyrektor Polskiej Izby Mleka. Dodaje, że organizacje mleczarskie wydają znaczne środki na akcje promocyjne i mleko w szkole jest potrzebne dla wdrożenia dobrych nawyków żywnościowych. - Obawiam się, że nasza praca wielu lat może zostać zmarnowana, a program w którym byliśmy liderem i wzorem do naśladowania, upadnie - dodaje dyrektor Maliszewska.

Kłopoty programu w związku z Covidem

Zdaniem Marcina Hydzika, Przewodniczącego Porozumienia dla Mleczarstwa i prezesa Zarządu Związku Polskich Przetwórców Mleka, największym problemem związanym z pandemią była realizacja programu „mleko w szkole”. - Z powodu zamknięcia placówek oświatowych, firmy zaangażowane w program nie mogły dostarczać swoich towarów, nie było gdzie magazynować już wyprodukowanych na potrzeby programu przetworów mlecznych, no i rzecz jasna pojawiły się problemy z płatnościami za zakontraktowane ale niemożliwe do realizacji dostawy - mówi Marcin Hydzik.

Rozgoryczenia nie kryją także przedstawiciele firm. Jeden z prezesów mleczarni średniej wielkości mówi, że jego firma wydała na linię do produkcji mleka szkolnego spore pieniądze, a proponowane stawki są zwyczajnie nieopłacalne. - Mleko w szkole nigdy nie było dobrym biznesem. Braliśmy udział w tym programie bardziej dla promocji i dla tego, że jestem przekonany, że to coś dobrego. Ale nie stać nas, aby to tego dokładać - mówi nasz rozmówca proszący o zachowanie anonimowości.

List do premiera Morawieckiego

Porozumienia dla Mleczarstwa, jako wspólny głos wszystkich organizacji mleczarskich, wystosowało pismo do Mateusza Morawieckiego, prezesa Rady Ministrów, w którym przedstawiają swoje racje i propozycje. - W imieniu Sygnatariuszy tworzących „Porozumienie dla mleczarstwa” tj. Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, Związku Polskich Przetwórców Mleka, Krajowego Stowarzyszenia Mleczarzy, Polskiej Izby Mleka oraz Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka tj. organizacji reprezentujących zarówno przetwórców oraz producentów mleka, zwracamy się do Pana Premiera z wnioskiem o zmianę zapisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 maja 2021 r. w sprawie wysokości środków finansowych przeznaczonych na wypłatę pomocy krajowej i pomocy unijnej w ramach finansowania programu dla szkół oraz wysokości stawek pomocy finansowej z tytułu realizacji działań w ramach tego programu w roku szkolnym 2021/2022. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że treść ww. rozporządzenia nie była w żaden sposób konsultowana z branżą mleczarską, mimo że w poprzednich latach dochodziło do regularnych spotkań w tej sprawie, a organizacje branżowe dotychczas miały okazję przedstawić swoje stanowisko w sprawie stawek pomocy - czytamy w piśmie Porozumienia dla Mleczarstwa.

(16.06.2021 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca