Mleczarstwo musi bardziej dywersyfikować rynki zbytu
10.05.2021 -
Musimy dywersyfikować rynki zbytu, budować pozycję na arenie międzynarodowej i konsolidować się w obszarze sprzedaży, zwłaszcza na rynkach azjatyckich. Powinniśmy także pomyśleć o nowych rozwiązaniach dla przetwórstwa, bacznie obserwować trendy konsumenckie i wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom - powiedziała serwisowi portalspożywczy.pl Agnieszka Maliszewska, Dyrektor Biura Polskiej Izby Mleka.
Branża musi pielęgnować relacje z konsumentem, dostarczać produkty o najwyższej jakości i umiejętnie je promować.
- Rok 2020 zdominowany został przez pandemię Covid-19 i wszelkie niepewności oraz zmiany wynikające z tej nowej sytuacji.
- Początkowe kłopoty z eksportem, głównie do Azji, wynikające z zatrzymaniem frachtów w azjatyckich portach, dość szybko został rozwiązany.
Podkreśla, że przede wszystkim musimy jednak pielęgnować relacje z konsumentem, dostarczać produkty o najwyższej jakości i umiejętnie je promować. - Jestem przekonana, że wkrótce zakończy się ten pandemiczny czas i nowe otwarcie i nowe spojrzenie na sektor mleczarski wzmocni polski sektor mleka - mówi Maliszewska.
W jej opinii, bez wątpienia 2020 rok zdominowany został przez pandemię covid i wszelkie niepewności oraz zmiany wynikające z tej nowej sytuacji. - Nadmienię, że tempo podejmowania decyzji ws. zmian było imponujące, bo tego wymagała ta nowa pandemiczną sytuacja. Początkowo obawialiśmy się przede wszystkim tego, czy utrzymana będzie ciągłość odbioru mleka od rolników, a z drugiej strony czy nie spadnie konsumpcja, w końcu jak zachowa się eksport. Każdy z tych ważnych elementów łańcucha prawidłowego funkcjonowania poradził sobie. Tam, gdzie pojawiały się chwilowe problemy z odbiorem mleka, a nadmienię, że były to sporadyczne sytuacje, natychmiast mleko było zagospodarowane. Tu wielki szacunek dla idei spółdzielczości i solidarności branżowej. Każdy litr mleka został przerobiony - zauważa dyrektor biura Polskiej Izby Mleka.
Przypomina, że wielkie obawy, wśród szefostwa mleczarni, budził fakt pojawienia się COVIDA wśród pracowników. - Polska Izba Mleka niemal natychmiast podjęła działania strukturalne i systemowe. Przygotowaliśmy całą procedurę związaną z profilaktyką, np. Brak kontaktów zmian na produkcji, i szereg innych, które pomogły firmom mleczarskim w tym trudnym okresie. Zakłady i spółdzielnie oceniają te dokumenty bardzo wysoko, szczególnie w tym początkowym okresie przygotowanie procedur, które zostały zatwierdzone przez GIS, znacznie ułatwiły funkcjonowanie zakładu – uważa.
Zwraca uwagę, że początkowe kłopoty z eksportem, głównie do Azji, wynikające z zatrzymaniem frachtów w azjatyckich portach, dość szybko został rozwiązany. Po chwilowym zastoju eksport ruszył, nie tylko do Chin, choć tu odnotowaliśmy rekordowe wzrosty eksportu, ale też do innych krajów trzecich. Równie dobrze funkcjonował na rynku jednolitym UE, co pozwoliło naszym firmom osiągnąć zaskakująco dobre wyniki ekonomiczne za 2020 rok.
- Zarówno nasze wsparcie, jak i ogromna elastyczność firm, także działania promocyjne w kraju i w Chinach, pokazały, że mimo tak nieoczywistej i trudnej stacji jak pandemia polski sektor mleczarski poradził sobie doskonale - puentuje.
(10.05.2021 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)