Oznaczenia kraju pochodzenia żywności w sklepach zainteresowały posłów klubu Koalicja Polska

02.07.2020 -

Przypadki błędnych informacji o kraju pochodzenia żywności w sklepach zainteresowały posłów. Ich zdaniem nieuczciwe praktyki nie są obecnie w żaden sposób zwalczane, choć w jawny sposób łamią zapisy ustawy o nieuczciwej konkurencji.

Przypadki błędnych informacji o kraju pochodzenia żywności w sklepach zainteresowały posłów. Ich zdaniem nieuczciwe praktyki nie są obecnie w żaden sposób zwalczane, choć w jawny sposób łamią zapisy ustawy o nieuczciwej konkurencji.

Stefan Krajewski i Urszula Pasławska (posłowie Klubu Parlamentarnego Koalicja Polska – Polskie Stronnictwo Ludowe – Kukiz15) zainteresowali się kwestią oznaczeń towarów w sieciach handlowych. Posłowie wystosowali interpelację do ministra rolnictwa w sprawie ochrony polskich konsumentów i rolników przed nieuczciwymi praktykami dużych sieci handlowych.

– Coraz liczniejsze są przypadki wykrywania przypadków wprowadzania w błąd polskich konsumentów przez wielkie sieci handlowe. Produkty sprowadzane z zagranicy oznaczane są na półkach sklepowych jako polskie, przez co mają zachęcić Polaków do zakupu w imię patriotyzmu gospodarczego, ale także przywiązania do jakości polskiego produktu. Niestety te nieuczciwe praktyki nie są obecnie w żaden sposób zwalczane, choć w jawny sposób łamią zapisy ustawy o nieuczciwej konkurencji. Choć zapowiadał Pan stworzenie Narodowego Holdingu Spożywczego, co mogłoby wpłynąć na poprawę sytuacji, jego powstanie wydaje się dość mglistym projektem. Być może wystarczyłoby jednak uchwalenie prawodawstwa wspierającego tworzenie przez rolników spółdzielni produkcyjno-handlowych – piszą posłowie.

Posłowie pytają: czy ministerstwo wsi współpracuje z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konkurentów w sprawie wyeliminowania opisanych nieuczciwych praktyk? Na jakim etapie znajduje się obecnie utworzenie Narodowego Holdingu Spożywczego, która z komórek Pańskiego resortu koordynuje jego utworzenie? Czy resort opracowuje jakiekolwiek nowe przepisy wspierające polską spółdzielczość spożywczą?

Przypomnijmy, że 30 czerwca UOKiK podał, że co dziesiąta partia warzyw i owoców w sklepach sprawdzonych przez Inspekcję Handlową miała błędną informację o kraju pochodzenia lub nie miała jej wcale. Największy odsetek takich nieprawidłowości wystąpił w supermarketach Delikatesy Centrum, E.Leclerc, Intermarche, Lewiatan i Lidl oraz w sklepach niesieciowych.

(02.07.2020 za dlahandlu.pl)


Współpraca