Polacy podczas izolacji na nowo odkryli lokalny handel

14.07.2020 -

Z badań przeprowadzonych przez Mastercard wynika, że w czasie pandemii Polacy docenili lokalnych przedsiębiorców i lokalne punkty handlowo-usługowe. Od czasu wprowadzenia obostrzeń związanych z epidemią Covid-19, największe ożywienie odczuły piekarnie i sklepy warzywno-owocowe oraz mięsne.

Aż 71% ankietowanych w badaniu Mastercard przyznało, że po zniesieniu obostrzeń stara się robić zakupy u lokalnych przedsiębiorców i wspierać tym samym niezależne sklepy w powrocie do normalności. Ponadto, 26% ankietowanych stwierdziło, że po rozpoczęciu przymusowej izolacji odkryli w swojej okolicy punkty handlowo-usługowe, których dotąd nie znali. Ponad dwie trzecie respondentów (65%) zamierza w dalszym ciągu kupować w lokalnych sklepach, nawet po zniesieniu wszystkich ograniczeń związanych z zakupami i podróżowaniem.

52% polskich ankietowanych przyznaje, że tęskniło za lokalnymi restauracjami i pubami, co stanowi wynik wyższy niż odnotowano dla wszystkich krajów europejskich łącznie. Kolejne 40% zamierza częściej stołować się w lokalnych obiektach gastronomicznych, aby pomagać im w powrocie do normalności. Co piąty (22%) ankietowany badania Mastercard stwierdził, że z przyjemnością wybrał się do ulubionego restauracyjnego ogródka, gdy lokalne bary i kawiarnie zostały otwarte na zasadach ograniczonego dostępu.

Wśród innych lokalnych obiektów handlowo-usługowych, które odczuły znaczne ożywienie po zniesieniu obostrzeń, można wymienić salony fryzjerskie. 53% ankietowanych woli bowiem pójść do swojego fryzjera, niż ostrzyc się samodzielnie w domu lub skorzystać z pomocy rodziny czy przyjaciół. Co ciekawe, w czasie epidemii część Polaków powróciła do tradycyjnej metody dostarczania mleka do domu — 11% badanych zleciło taką usługę na czas zamknięcia w domu i nie zamierzają z niej rezygnować po zniesieniu obostrzeń.

(14.07.2020 za dlahandlu.pl)


Współpraca