Polmlek na FRSiH: Naszym atutem w przejęciach jest wysoka rentowność
06.11.2023 -
Prace dochodzenia do fuzji czy przejęcia w Polmleku jest taki sam jak u innych firm. Natomiast samo podjęcie decyzji jest o wiele prostsze. Jesteśmy spółką dwóch prywatnych właścicieli i nie trzeba zjazdów delegatów i głosowań - powiedział Marek Felbur, doradca zarządu ds. operacji finansowych i negocjacji bankowych z firmy Polmlek podczas debaty pt. Z dużym można więcej. Kto napędza konsolidacyjną machinę w branży spożywczej i handlowej?
Polmlek decyduje szybko, bada długo
Podkreślił, że sama ocena, czy warto się łączyć jest zawsze procesem długotrwałym, który należy przeprowadzić bardzo dokładnie, aby nie stracić pieniędzy.
Dla nas przejęcie spółdzielni mleczarskiej, jak zrobiliśmy to w Końskich, jest o wiele trudniejsze, gdyż nie działamy w ramach prawa spółdzielczego - powiedział Marek Felbur
Polmlek przejmował zagraniczne zakłady w Polsce
Zwrócił uwagę, że był czas, gdy wiele firm zagranicznych wchodziło do Polski, a wśród nich tacy potentaci jak np. Arla. Po jakimś czasie okazywało się, iż części z nich nie udało się utrzymać na polskim rynku i takie zakłady kupował Polmlek.
Przejęcia są zawsze kluczowym elementem naszej strategii. Gdy przejmowaliśmy zakłady od zagranicznych firm, to zawsze po jakimś czasie okazywało się, że mogą być jednak rentowne - mówił przedstawiciel Polmleku.
Polmlek ma dużą rentowność
Podkreślił, że wszystkie transakcje i przejęcia dokonane przez Grupę Polmlek w 2022 roku nie zwiększyły zadłużenia firmy.
Naszym głównym atutem jest wysoka rentowność, dwa razy większa niż naszej konkurencji. Z tego tytułu jesteśmy cennym partnerem. Prowadzimy wiele rozmów nt. Konsolidacji. Co ciekawe, spółdzielnie same zgłaszają się do nas z propozycjami współpracy - dodał Marek Felbur.
(06.11.2023 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)