Prezes Grupy Chorten: Konsolidacja wzmacnia rodzimy handel

25.06.2021 -

Polskie sklepy są w stanie dobrze prosperować w grupach takich jak nasza. Konsolidacja bardzo wzmacnia rodzimy handel - z Krzysztofem Pakułą, prezesem zarządu Grupy Chorten rozmawia Olimpia Wolf.

Integracja biura z centrum magazynowo-logistycznym ułatwiła logistykę towarową.

  • Dla naszych sklepów partnerskich najważniejsze są dostawy wprost z polskich hurtowni, z którymi cały czas działamy i rozszerzamy siatkę na całą Polskę - mówi prezes Grupy Chorten.
  • Z perspektywy klientów, w dobie pandemii, bardzo ważne stały się poczucie bezpieczeństwa i zaufanie.

„Trzy pytania do. Rozmowy Olimpii Wolf” to autorski cykl wywiadów poruszających ważne tematy w obszarze rynku żywności.

Olimpia Wolf: Grupa Chorten w maju 2021 roku zyskała nową siedzibę i własny magazyn. Jak się to przekładana na organizację pracy, logistykę i współpracę z polskimi hurtowniami i sklepami?

Krzysztof Pakuła, Prezes Zarządu Grupy Chorten: To dla nas bardzo ważny moment i inwestycja dająca możliwość rozwoju dla zespołu, a przede wszystkim proponowania nowych usług sklepom partnerskim. Po blisko roku od startu budowy, obiekt został ukończony i kompleksowo wyposażany. Integracja biura z centrum magazynowo-logistycznym usprawniła nam pewne procesy związane ze współpracą między naszymi działami, ale przede wszystkim bardzo istotne jest tu strategiczne położenie przy trasie krajowej S8. To ułatwiła logistykę towarową i daje łatwy dojazd dla przedstawicieli producentów z całej Polski, którzy regularnie odwiedzają nasz dział sprzedaży ze swoją ofertą i przyjeżdżają na negocjacje warunków handlowych. To, że mamy nowoczesny magazyn centralny nie oznacza jednak, że zmieniamy nasz model współpracy z dostawcami. Dla naszych sklepów partnerskich najważniejsze są dostawy wprost z polskich hurtowni, z którymi cały czas działamy i rozszerzamy siatkę na całą Polskę.

Za sprawą tej inwestycji każdy z naszych działów zyskał odpowiednie warunki do efektywnej pracy na rzecz sklepów partnerskich. Duża sala konferencyjna umożliwiła nam organizację szkoleń dla wielu osób w naszym własnym miejscu. Dziś nasza oferta dociera już za sprawą działu rozwoju do kupców w całej Polsce, a więc mamy liczny zespół i odziały. Chcąc edukować menadżerów sklepów także potrzebowaliśmy dobrych warunków na takie spotkania.

Rozszerzają Państwo swoją sieć sklepów na zachodnią część Polski. Jak przebiega ekspansja?

Wschodnia i centralna Polska to teren dobrze nam znany, w województwach takich jak podlaskie, mazowieckie czy lubelskie mamy po kilkaset sklepów. Obecnie podpisujemy bardzo dużo umów partnerskich w województwie małopolskim, śląskim, podkarpackim i lubuskim. Każdego dnia nawiązujemy współpracę z kilkoma sklepami, najczęściej już od dawna działającymi na rynku, które chcą naszego wsparcia. W każdym kwartale mamy także po kilka otwarć zupełnie nowych placówek.

Jaką widzą Państwo przyszłość polskich sklepów na mocno konkurencyjnym rynku handlowym?

Uważamy, że polskie sklepy są w stanie dobrze prosperować w grupach takich jak nasza, konsolidacja bardzo wzmacnia rodzimy handel. Czyli po pierwsze razem uzyskujemy efekt skali przy negocjacji warunków handlowych u producentów, a po drugie, budujemy znaną w całym kraju markę. W naszym przypadku najważniejsze jest to, że tworzymy grupę na transparentnych zasadach, gdzie najważniejszy jest interes właściciela placówki, a nie operatora, bo sami prowadzimy sklepy. Z kolei z perspektywy klientów, w dobie pandemii, bardzo ważne stały się poczucie bezpieczeństwa i zaufanie. Sklepy mniejsze, blisko miejsca zamieszkania ponownie zyskały na popularności, ponieważ obsługa jest znana klientom czasem po imieniu, a zakupy przebiegają w warunkach sanitarnych, szybko i sprawnie.

Cały czas staramy się także docierać do świadomości konsumentów, prowadząc kampanię budującą patriotyzm zakupowy „Kocham Polskę - kupuję w polskich sklepach”. To bardzo ważne, by nasi klienci wiedzieli, że kupując u nas produkty świeże, od lokalnych dostawców, wspierają ten lokalny rynek pracy i przedsiębiorczość.

***

Z Polską Grupą Sklepów Spożywczych Chorten współpracuje obecnie ponad 2100 placówek partnerskich. Na początku rozwoju biznesu, w grupie funkcjonowało 20 placówek tylko w województwie podlaskim. Teraz jest ich ponad 100 razy więcej i są w każdym regionie kraju. Model współpracy zaproponowany przez Grupę Chorten daje niezależność właścicielom sklepów w prowadzeniu własnego biznesu, ale też oferuje wiele korzystnych umów handlowych z producentami i dystrybutorami. Właściciele sami decydują, jakim asortymentem handlują.

(25.06.2021 za portalspzoywczy.pl)


Współpraca