Prezes Spomleku o odbiciu na rynku mleka. "Widzimy głód na nasze produkty"

09.11.2023 -

Kryzys, który rozpoczął się w końcówce 2022 roku, ale przeciągnął się na dziesięć miesięcy bieżącego roku, to jeden z największych kryzysów, przez które przechodziliśmy. Teraz mamy do czynienia z ociepleniem na rynku – mówi Paweł Gaca, prezes SM Spomlek.

Większe odbicie na polskim rynku mleczarskim niż na globalnym

Prezes Spomleku zwraca uwagę, że odbicie jest bardziej dynamiczne na rynku polskim, a świat podąża za nami. Analitycy wieszczą, że cykl będzie trwał tyle, ile trwa zwykle. Przewidują powrót do tendencji spadkowej do końca III kwartału przyszłego roku i tego się obawiamy. Jednak dzisiaj nic na to nie wskazuje.

Widzimy głód na nasze produkty, pewien niedobór surowca, czyli jesteśmy w stanie dobrze spieniężać mleko - mówi Paweł Gaca.

Dwie perspektywy prognoz na rynku mleczarskim

Prezes Gaca zaznacza, że na rynek trzeba patrzeć z dwóch perspektyw – krótkoterminowej i długoterminowej.

Perspektywa krótkoterminowa wygląda tak, iż IV kwartał powinien być bardzo dobry. Czy to przeciągnie się na początek 2024 roku? Trudno powiedzieć.

W cyklach branży mleczarskiej generalnie jest tak, że IV kwartał jest zawsze bardzo dobry, a I kwartał, szczególnie jego początek, jest bardzo trudny. Czy tak będzie i tym razem, trudno jednoznacznie stwierdzić. Pamiętajmy, iż doświadczyliśmy bardzo dużych spadków. Z tego względu mam nadzieję, że nawet jeżeli będą spadki na początku przyszłego roku, to nie będą one duże - mówi prezes Spomleku.

Rosną ceny serów

Tak jak na inne produkty mleczarskie, również ceny rosną również serów. Widać na rynku większy popyt niż jeszcze kilka miesięcy temu. Jest to wyraźnie zauważalne.

Zastrzega, że trzeba na to patrzeć przez długą perspektywę.

Z mleka można wytworzyć określoną liczbę produktów. Jeżeli jedne podmioty przekierowują cześć surowca np. na produkcję proszków, tym samym produkują mniej serów, to dla Spomleku jest to moment, w którym można podnieść cenę, próbować uzyskiwać lepsza marżę. U nas to sprowadza się to wyższej zapłaty rolnikom za mleko - dodaje.

Podkreśla, że rynek serów był bardzo mocno dotknięty tym kryzysem, teraz bardzo mocno odbija.

(09.11.2023 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca