Przełomowa technologia spożywcza już w Polsce
Polska jest kolejnym europejskim krajem, po m.in. Hiszpanii, Holandii i Wielkiej Brytanii, w którym producenci wyrobów spożywczych będą mogli korzystać z nowatorskiej metody raslyzacji. To technologia obróbki płynów, produktów mlecznych i napojów, która zamiast typowego dla procesu pasteryzacji podgrzewania wykorzystuje światło UV. Opracowali ją inżynierowie z duńskiej firmy Lyras, która rozpoczyna działalność nad Wisłą.
W procesie raslyzacji płyn zamiast na ciepło poddany zostaje ekspozycji na intensywne działania światła ultrafioletowego. Podobnie, jak w przypadku pasteryzacji metoda ta pozwala unieszkodliwić bakterie i mikroorganizmy nie wpływając przy tym na jakość czy smak produktu końcowego, ale jest przy tym znacznie bardziej energooszczędna. W efekcie producenci napojów i płynnych produktów spożywczych mogą osiągnąć ten sam efekt przedłużenia przydatności do spożycia przy znacznie mniejszym zużyciu energii i wody, odpowiednio o 60-90% oraz 60-80%.
Po sukcesach wprowadzenia technologii raslyzacji na rynki Europy Zachodniej i USA, kolejna na mapie rozwoju Duńczyków jest Polska. – Nasz kraj jest szóstym największym producentem sera na świecie i zajmujemy 18. miejsce wśród społeczeństw o najwyższej konsumpcji sera. Równie zaszczytne miejsca Polska piastuje w obszarze sadownictwa będąc największym producentem jabłek w Unii Europejskiej. Branża przetwórstwa – zarówno produktów mlecznych, jak i soków oraz napojów – rozwija się u nas dynamicznie i chętnie eksperymentuje z nowymi technologiami, które pozwalają zwiększać zyski i podnosić wydajność przy jednoczesnej redukcji kosztów operacyjnych. To tylko kilka z czynników, które zadecydowały o wyborze Polski na kolejny strategiczny rynek do współpracy biznesowej – mówi Grzegorz Wróblewski z Biura Handlu Zagranicznego, przedstawiciel firmy Lyras w Polsce.
Oszczędności finansowe i energetyczne to jedno, ale dla branży spożywczej i produkcyjnej w kraju, która boryka się z dostosowaniem biznesu do wymogów unijnych Europejskiego Zielonego Ładu nie bez znaczenia są również korzyści środowiskowe płynące z wdrożenia nowej technologii. Dzięki wykorzystaniu raslyzacji zakład mleczarski produkujący 40 ton serwatki na godzinę jest w stanie ograniczyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery o nawet 519 ton tocznie. Odpowiada to energii, jakiej potrzebuje typowy samochód rodzinny, żeby objechać świat dookoła 164 razy.
Raslyzacja może być stosowana w różnych płynach, również tych nieprzezroczystych, jak produkty mleczne, soki, mrożona herbata czy piwo. Duńska technologia jest już wykorzystywana w zakładach produkcyjnych w Stanach Zjednoczonych, Hiszpanii, Szwecji, Danii, Holandii i Australii. Wśród klientów firmy znajdują się m.in. Arla Foods, producent przetworów mlecznych oraz przedsiębiorstwo biotechnologiczne Novozymes.
O raslyzacji
Technologia opracowana przez Lyras polega na unieszkodliwianiu bakterii za mikroorganizmów znajdujących się w płynach za pomocą światła UV zamiast – typowego dla pasteryzacji – podgrzewania. Dlatego wcześniej była określana jako tzw. „zimna pasteryzacja”. Ponieważ jednak te słowa mają przeciwstawne znaczenie, duńskiej technologii nadano nową nazwę: raslyzacja. Hasło to powstało jako połączenie trzech pierwszych liter nazwiska wynalazcy technologii, Rasmusa Mortensena, oraz duńskiego wyrazu oznaczającego światło.
(Informacja firmy Lyras)