Wznowiono prace sejmowe nad podatkiem cukrowym. PFPŻ apeluje o "zamrożenie" do 2023 roku

23.07.2020 -

– Prace na ustawą dotyczącą funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z pandemią zostały wykorzystane do wprowadzenia poprawki umożliwiającej wejście w życie podatku cukrowego. Za głęboko niepokojące należy uznać wykorzystanie tego typu ustawy do celów fiskalnych, nie związanych w żaden sposób z procedowaną ustawą, ale przede wszystkim wprowadzanie poprawek do ustawy o tzw. podatku cukrowym, która nie została prawomocnie uchwalona i opublikowana w Dzienniku Ustaw – informuje Polska Federacja Producentów Żywności.

– W nocy 22.07.2020 Sejmowa Komisja Zdrowia wprowadziła poprawki w ustawie o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu, odnoszące się do nieuchwalonej i nieistniejącej w porządku prawnym ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów. Poprawka ma na celu obciążenie przedsiębiorców podatkiem cukrowym od 1 stycznia 2021 – podaje Polska Federacja Producentów Żywności.

– Uchwalona poprawka świadczy o zupełnym braku zrozumienia dla bardzo trudnej sytuacji przedsiębiorców branży napojowej oraz stanowi zaprzeczenie dotychczasowych obietnic rządu, dotyczących wspierania przedsiębiorców w walce z gospodarczymi skutkami pandemii i niewprowadzania nowych obciążeń fiskalnych – dodaje.

– W ciągu ostatnich miesięcy przedsiębiorcy wielokrotnie apelowali zarówno do posłów, rządu oraz prezydenta RP, aby w sytuacji poważnych strat, jakie poniosła i w dalszym ciągu ponosi branża napojowa z powodu pandemii, wynikających ze spadków obrotów sięgających nawet 40% – z tego w większości w najbardziej rentownym kanale dystrybucji, czyli w sektorze gastronomii i hotelarstwa – podatek cukrowy „zamrozić” na minimum najbliższe dwa lata, czyli do roku 2023. Trudno bowiem oczekiwać, aby w ciągu kilku miesięcy, od 1 stycznia 2021, w nadal bardzo niepewnej sytuacji związanej z pandemią i jej kolejnymi możliwymi falami, sytuacja w branży wróciła do stanu sprzed pandemii COVID-19, a przedsiębiorstwa były wstanie pokryć poniesione straty i zapłacić nieracjonalnie wysoki dodatkowy podatek – stwierdza Andrzej Gantner, dyrektor generalny PFPŻ ZP.

– Według analiz Polskiej Federacji Producentów Żywności, podatek cukrowy, którego wielkość jest drastycznie wysoka w porównaniu do siły nabywczej polskiego konsumenta, wprowadzany w takich warunkach i na zasadach, jakie są zapisane w projekcie ustawy, będzie oznaczał nieuniknione bankructwa wielu przedsiębiorstw i utratę około 40 tysięcy miejsc pracy w całym łańcuchu zaopatrzenia, produkcji i dystrybucji napojów w Polsce. Wprowadzenie go już od 1 stycznia 2021 tylko ten problem spotęguje, co stanowi zaprzeczenie strategii rządu dotyczącej walki ze skutkami gospodarczymi pandemii – uważa PFPŻ.

– Wielokrotnie zgłaszaliśmy wspólnie z innymi organizacjami gotowość do dyskusji o ewentualnych nowych, dopasowanych do sytuacji gospodarczej i siły nabywczej społeczeństwa, rozwiązaniach. W odróżnieniu jednak od obecnego projektu, powinny one zostać opracowane w oparciu o szczegółowe konsultacje z branżą i z uwzględnieniem realiów społeczno-gospodarczych. Sposób, w jaki rząd chce wprowadzić w życie ustawę, świadczy o całkowitym lekceważeniu głosu przedsiębiorców – podkreśla Andrzej Gantner.

– Zapisy z posiedzenia komisji świadczą również, że nie tylko przedsiębiorcy mają zastrzeżenia do poprawki. Biuro Legislacyjne Sejmu zgłosiło poważne wątpliwości natury proceduralnej oraz wniosek o wycofanie poprawki, ze względu na fakt, że za kuriozalne należy uznać odnoszenie się do ustawy, która nie została jeszcze uchwalona – informuje PFPŻ.

– Konsekwencje epidemii koronawirusa są i będą w dalszym ciągu bardzo dotkliwe dla tysięcy przedsiębiorców. Zapowiadane przez rząd „odmrażanie gospodarki” powinno mieć
na względzie przede wszystkim stabilność przepisów dotyczących przedsiębiorców, brak dodatkowych obciążeń finansowych oraz umożliwić dobre przygotowanie się na ewentualną drugą falę pandemii. Forsowanie w tak kuriozalny sposób wprowadzenia podatku cukrowego już od 1 stycznia 2021 roku stanowi w opinii przedsiębiorców całkowite zaprzeczenie tych zapowiedzi – podsumowuje PFPŻ.

(23.07.2020 za portalspozywczy.pl)


Współpraca