Biedronka: Budowa stacji ładowania samochodów to skomplikowana inwestycja

17.03.2023 -

Od stycznia 2025 r. obiekty niemieszkalne, które posiadają co najmniej 20 miejsc parkingowych, powinny udostępnić możliwość ładowania aut elektrycznych. Jak się do tego przygotowują sieci handlowe

Z obowiązku budowy stacji ładowania pojazdów zwolnieni są mali i średni przedsiębiorcy.

  • Wymóg dotyczy marketów, galerii i parków handlowych, ale też innych obiektów użyteczności publicznej: stadionów, biur, urzędów, uniwersytetów, a nawet szpitali.

Prognoza: 10 tysięcy ładowarek w Polsce do 2025 roku

Do 2025 roku w Polsce może powstać 10 tysięcy punktów ładowania aut elektrycznych - przewiduje firma Power Dot, która spodziewa znacznego przyspieszenia inwestycji w infrastrukturę w najbliższych miesiącach.

Powodem są wymogi ustawowe, proklimatyczne postawy firm i konsumentów, a także walka o klienta ze strony marketów i galerii. Obecnie tylko co piąty obiekt handlowy posiada ładowarki – wynika z badania przeprowadzonego przez Power Dot.

Budowa stacji zajmuje od 6 do 24 miesięcy

Zarządcy budynków mają niewiele czasu, aby przygotować się na wejście w życie nowych przepisów.

- Budowa stacji ładowania zajmuje od 6 do 24 miesięcy. Większość tego czasu pochłaniają procedury związane z przyłączeniem do sieci energetycznej, jeśli budynek nie posiada zapasu mocy. Przy większej liczbie punktów ładowania konieczne może być dodatkowo uzyskanie pozwolenia na budowę. Odbioru wykonanej instalacji dokonuje Urząd Dozoru Technicznego – wylicza Grigoriy Grigoriev, Power Dot Polska.

Stacje ładowania samochodów na parkingach sieci handlowych

Czy sieci handlowe rozpoczęły prace w zakresie budowy stacji ładowania samochodów?

Przemysław Jurowicz, dyrektor ds. zarządzania nieruchomościami w sieci Biedronka w rozmowie z serwisem portalspozyczy.pl tłumaczy, że Biedronka prowadzi działania w celu dostosowania się do nowych regulacji prawnych w zakresie elektromobilności.

- Zależy nam na tym, by nasze sklepy, jak i parkingi odpowiadały standardom w zakresie ekologii, także w zakresie potrzeb użytkowników aut elektrycznych. Należy pamiętać, że proces inwestycyjny w tym zakresie jest skomplikowany i wymaga dużych nakładów finansowych - mówi.

- Niejednokrotnie wiąże się z to z koniecznością przygotowania odrębnego przyłącza, a procedura jego pozyskania czasami trwa wiele miesięcy. Innym aspektem jest wielkość mocy potrzebnej do obsługi nowoczesnych stacji ładowania, którą trzeba zakontraktować, jak również konieczność zapewnienia dostępności miejsca na parkingu, które sprosta codziennym oczekiwaniom naszych klientów - dodaje.

- Pomimo wskazanych wyzwań stojących przed nami z związku z realizacją tego obowiązku, wierzymy że poprawa standardów ekologicznych przy placówkach handlowych to odpowiedni kierunek, spójny z strategią zrównoważonego rozwoju sieci Biedronka - podsumowuje Przemysław Jurowicz.

(17.03.2023 za pprtalspozywczy.pl)


Współpraca