Ceny mleka przerzutowego zaskoczyły rynek

29.11.2021 -

Rekordowe ceny mleka surowego szczególnie w przerzutach zaskoczyły cały rynek. Z mojego punktu widzenia nie są one uzasadnione w odniesieniu do cen gotowych produktów – powiedział serwisowi portalspożywczy.pl Leszek Figarski, prezes Zakład Mleczarski FigAND Sp.J.

– Patrząc na historie takich skoków z roku 2013 i 2016, gdzie hossa trwała ok 8 do 9 tygodni, należy przypuszczać, że jesteśmy na szczycie, a po nim nastąpi spadek cen mleka i śmietany na rynku przerzutów – uważa Leszek Figarski.

Ceny w Polsce niższe o 10%

Ceny mleka w skupie w Polsce od średnich unijnych są niższe o ok 10% – Życzyłbym sobie, żeby taka sama różnica była widoczna w cenach wyrobów gotowych. Można wnioskować, że to raczej producenci, a nie rolnicy, powinni narzekać na obecną sytuację cenową – dodaje.

Podkreśla, że firma FigAnd obserwuje ciągły wzrost produkcji jogurtów greckich, jak również pozostałych produktów, w tym HoReCi, która praktycznie w całej okazałości wróciła do normy. – Co będzie działo się dalej trudno przewidzieć, bo jest to zależne od sytuacji epidemiologicznej w Polsce – zastrzega.

Zamienniki są niepożądane

Zapytany, jak firma odnosi się no najnowszych trendów, powiedział, że FigAnd zawsze będzie produkował to czego oczekuje od niego rynek. – W tej chwili produkujemy kilka produktów z dodatkiem tłuszczów roślinnych, chociaż osobiście uważam, że dla całego mleczarstwa proces zamiany tłuszczu mlecznego na roślinny jest niepotrzebnym zjawiskiem – powiedział prezes FigAND.

– Jestem przeciwnikiem zamienników – dodał.

(29.11.2021 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca