Ceny mleka spadają. Jakie rozwiązania proponują producenci?

10.03.2023 -

Na obecną sytuację na rynku mleka skarżą się producenci. Widoczny jest coraz większy dystans między kosztami produkcji, a spadającymi cenami mleka. Środowiska rolnicze apelują do rządu o podjęcie działań. Jakie rozwiązania proponuje Zdzisław Łuba z Podlaskiej Izby Rolniczej?

Cena za litr mleka spadła ostatnio poniżej 2,50 zł. Temat ten poruszaliśmy w rozmowie ze Zdzisławem Łubą, podczas IX Forum Sektora Wołowiny. Jak wynika z jego obliczeń, opłacalność produkcji mleka jest zachowana przy kwocie 3 zł/l. Czy członek Zarządu Podlaskiej Izby Rolniczej, widzi szanse na zmiany w sektorze?

Koszty mleka lecą w dół. Co z produkcją?

Jak oceniał Łuba, sytuacja zaczyna się robić niekorzystna dla rolników. Mleczarnie obniżają ceny mleka, a koszty wyprodukowania jednego litra nie spadają, a wręcz idą w górę.

-Obliczaliśmy koszty wyprodukowania litra mleka, biorąc pod uwagę kredyty jakie mamy. By wybudować oborę, kupić bydło do udoju – są to duże pieniądze. Wliczając w to kredyt do 2,50 zł/l. Jeśli będzie to trwało dłużej, to rolnikom będzie bardzo ciężko – komentował członek PIR.

Zdaniem Zdzisława Łuby, rozwiązaniem sytuacji mógłby być interwencyjny skup mleka w proszku. Proponował również wprowadzenie kredytów 2% dla rolników, a także zwiększenie limitu na prąd. Czy jest szansa na działanie?

-Rozmawiałem z wicepremierem, ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem oraz z komisarzem Januszem Wojciechowskim i pytałem czy jest jakaś możliwość interwencji rządu. Interwencyjny skup pozwoliłby mleczarniom produkować dalej mleko w proszku, które jest tanie, więc może pomogłoby to w stabilizacji. Pytałem także o możliwość wprowadzenia np. banku rolnego, lub chociaż kredytu dla rolników na 2%. Nasze kredyty wzrosły na 15%, więc ich obsługa jest naprawdę ciężka. Prosiłem też o zwiększenie limitu na prąd, ale odpowiedzi na razie nie dostałem. Koszty prądu rosną, to też zwiększają się koszty wyprodukowania litra mleka, a jego cena spada. W mleczarstwie robi się naprawdę chaos – dodawał Łuba.

Jak przyznawał, na ten moment jest masa do zrobienia. Biorąc pod uwagę koszty maszyn, koszty energii i paliwa, koszty obsługi, to optymalna cena powinna być wyższa. Przy dalszych spadkach, może upaść wiele małych gospodarstw.

(10.03.2023 za farmer.pl)


Współpraca