Coraz więcej Europejczyków wraca do biur
26.06.2021 -
Upowszechnia się model pracy hybrydowej - kilka dni w domu, kilka dni w biurze.
Coraz więcej Europejczyków, którzy z powodu pandemii pracowali zdalnie wraca do biur. W Niemczech, Belgii i Francji rozluźniane są wymogi pracy zdalnej. Badania pokazują z kolei, że w domu pracujemy dłużej, ale mniej efektywnie.
Pierwsze badania nad efektywnością pracy zdalnej pokazywały, że nie zmniejsza ona produktywności pracowników - pisze brytyjski tygodnik "The Economist". Czasopismo przytacza jednak wyniki obszernych badań przeprowadzonych na ponad 10 tys. pracownikach jednej z firm z branży technologicznej, z których wynika, że w domach pracujemy dłużej, ale mniej efektywnie, a dodatkowy czas zajmują nam wirtualne zebrania i telefony.
Analiza opierała się na zapisach oprogramowania, które śledziło ruch na komputerach pracowników, to z jakich aplikacji i stron korzystali oraz to, czy używali myszki czy klawiatury. Wyniki pokazały, że podczas pandemii liczba przepracowanych godzin była większa o 30%, ale zarówno pracodawcy, jak i pracownicy zauważyli, że nie przełożyło się to na większą produktywność. Efektywność - mierzona jako stosunek wyniku pracy do poświęconego jej czasu - spadła.
Wirtualne spotkania i rozmowy telefoniczne
Z badania wynika, że pracownicy w domach mniej czasu niż w biurach spędzali na rzeczywistym wykonywaniu swoich zadań, a dodatkowe godziny zajmowały im wirtualne spotkania i rozmowy telefoniczne. Dodano, że ze względu na specyfikę pracy w badanej firmie, w której zespoły specjalistów pracują nad oprogramowaniem i jego wdrażaniem, nie można uogólniać wyników analizy na każdy rodzaj pracy zdalnej.
W Wielkiej Brytanii rząd nadal zaleca, by każdy kto może pracował z domu. Ta rekomendacja miała przestać obowiązywać i zostać zastąpiona zachęcaniem do pełnego powrotu do pracy wraz z całkowitym zniesieniem wszystkich związanych z epidemią ograniczeń. W Anglii miało się to stać 21 czerwca, ale brytyjski rząd przesunął zniesienie obostrzeń o cztery tygodnie.
Według opublikowanych w maju danych brytyjskiego urzędu statystycznego ONS, w zeszłym roku 25,9% badanych pracowało przynajmniej częściowo z domu w ciągu tygodnia przed badaniem, a 36,5% pracowało przynajmniej częściowo z domu w jakimś momencie w 2020 r. W roku 2019 ten odsetek wynosił odpowiednio 12,4% oraz 26,7% Widoczne były też różnice regionalne, najwięcej osób pracował zdalnie w Londynie. Według sondaży, dwie trzecie brytyjskich pracowników, których praca na to pozwala, chciałoby również po pandemii elastycznie dzielić pracę między dom a biuro.
Władze Niemiec ogłosiły w zeszłym tygodniu, że po 30 czerwca nie będzie przedłużony obowiązek pracy zdalnej. Według firmy doradczej PwC obecnie około 30% niemieckich pracowników wykonuje swoje obowiązki zdalnie. Minister gospodarki Peter Altmaier z chadeckiej CDU zapowiedział, że powrót do biur będzie przebiegał stopniowo. Wyraził też nadzieję, że po pandemii pracodawcy będą oferowali bardziej elastyczny model pracy. Partia Zielonych chce przekształcenia obowiązku pracy w domu w prawo do pracy w domu.
We Francji od 9 czerwca rozluźniono zasady związane z pracą zdalną, która od końca października 2020 r. była wymagana tam gdzie to możliwe. W prywatnych przedsiębiorstwach pracodawca może teraz ustalić limit dni pracy zdalnej dla pracowników po konsultacjach z załogą. Pracownicy sektora publicznego pracują dwa dni w tygodniu stacjonarnie, a trzy dni zdalnie. Teoretycznie pracodawcy mogą zażądać wykonywania pracy w całości z biura, ale rząd nadal zaleca pracę zdalną lub hybrydową. Francuskie media przewidują, że masowy powrót do biur będzie miał miejsce dopiero po wakacjach.
We Włoszech nadal około jedna trzecia zatrudnionych - ponad 7 mln osób - pracuje zdalnie. Przed pandemią z domu pracowało około pół miliona osób. W marcu 2020 r., w szczycie pierwszej fali epidemii - 8 mln. Powrót do pracy stacjonarnej odbywa się stopniowo i zależy od konkretnej instytucji czy firmy. W sondażu wśród szefów i właścicieli włoskich firm 70% z nich wyraziło opinię, że korzyści z pracy zdalnej przewyższają związane z nią problemy. Media zwracają uwagę, że bardziej obciążone pracą zdalną czują się kobiety, ponieważ przez długi czas prowadzonej zdalnie nauki szkolnej musiały łączyć swoje obowiązki zawodowe z opieką nad dziećmi.
Na Ukrainie nie przyjął się trend pracy zdalnej - ponad 80% pracowników regularnie albo od czasu do czasu chodzi fizycznie do pracy - informuje gazeta "NW". Tylko kilkanaście% firm nie wróciło jeszcze do biur, prawie połowa przeszła na tryb hybrydowy - pracownicy pojawiają się w biurze, ale nie codziennie, a 40% firm całkowicie przywróciło pracę na miejscu.
Jesienią znów praca zdalna?
W Szwecji zdalnie pracuje około 30% pracowników. Główny epidemiolog kraju Anders Tegnell ogłosił już, że na pracę zdalną należy nastawić się również jesienią. Większość pracowników nie chce wracać do tradycyjnego biura, a najlepszy ich zdaniem byłby model hybrydowy, wymagający obecności w biurze przez 2-3 dni w tygodniu. Z badań Accenture wynika, że 80% pracowników chciałoby móc pracować również w "trzecim miejscu", na zmianę z biurem oraz mieszkaniem. Ponad połowa stwierdziła, że byłaby w stanie za to zapłacić z własnej kieszeni.
W Belgii trwający od listopada 2020 r. obowiązek pracy zdalnej w umożliwiających to zawodach zostanie zniesiony w niedzielę, 27 czerwca. Władze nadal zalecają jednak pracę z domu.
W Portugalii w czerwcu obowiązek pracy zdalnej (tam gdzie jest to możliwe) został częściowo zniesiony, ale jeszcze w tym samym miesiącu wprowadzono go na powrót w najbardziej zagrożonych rozprzestrzenianiem się epidemią powiatach, w tym w stołecznej Lizbonie. Władze Portugalii szacują, że do czerwca zdalnie pracowało pół miliona obywateli, czyli prawie 12% aktywnych zawodowo osób.
Na Węgrzech ponad dwie trzecie zatrudnionych pracowało w ciągu ostatniego roku (przynajmniej przez jakiś czas) z domu. W pierwszym tygodniu maja rząd zdecydował o zakończeniu pracy zdalnej pracowników instytucji publicznych i zalecił powrót do biur i miejsc pracy także w innych sektorach. Większość banków i firm ubezpieczeniowych, w których w szczycie epidemii zdalnie pracowało 70-100% zatrudnionych, planowało zorganizować powroty do biur do końca czerwca. Z sondaży wynika, że tylko co dziesiąty pracownik, który pracował zdalnie chciałby na stałe wrócić do biura. Prawie jedna trzecia ankietowanych zadeklarowała, że najchętniej pracowałaby w biurze jeden lub dwa dni w tygodniu.
W Rosji pod koniec maja zdalnie pracowało nadal 2,5 mln osób - informowało ministerstwo pracy. W niektórych branżach, np. w bankowości rozważa się dalsze utrzymanie pracy zdalnej i zatrudnianie nowych specjalistów, którzy wykonywaliby swoje obowiązki wyłącznie z domu.
(26.06.2021 za portalspozywczy.pl/PAP)