Czy srebrna generacja może napędzać biznes? Nowa strategia firmy Nutricia (Wywiad)

22.01.2024 -

Naszą ambicją jest, by stać się ekspertem od żywienia w ogóle i zaangażować się w wytwarzanie produktów dedykowanych również starszym konsumentom – przekonuje Artur Ludwiczak, prezes Nutricia Polska, z którym rozmawialiśmy także o nowej fabryce Spółki, która powstaje w Opolu, wpływie demografii na wyniki sprzedaży i efektywnym wykorzystaniu narzędzi cyfrowych.

Nowy biznesowy target firmy Nutricia: srebrna generacja

Europejskie społeczeństwa, w tym nasze, są coraz starsze. Według prognoz w 2050 już co trzeci Polak przekroczy 65 rok życia. To oznacza, że coraz liczniejsza grupa seniorów będzie wymagać profesjonalnej opieki lekarskiej i żywienia medycznego. Ta tendencja demograficzna zapewne przekłada się na strategię rozwoju firmy Nutricia, a świadczy o tym choćby nowa inwestycja zainaugurowana we wrześniu.

Srebrna generacja jest dla nas bardzo ważna. Naszą ambicją jest, by stać się ekspertem od żywienia w ogóle (a nie tylko od żywienia dzieci) i zaangażować się w wytwarzanie produktów dedykowanych również starszym konsumentom. Ta ostatnia grupa obejmuje również pacjentów korzystających z żywności specjalnego przeznaczenia medycznego, którą będziemy produkować w powstającej właśnie fabryce w Opolu. Warto zaznaczyć, że problem niedożywienia osób chorych i w starszym wieku jest olbrzymi, ponieważ dotyczy ponad połowy społeczeństwa po 65 roku życia.

Nowy zakład produkcyjny Nutricii w Opolu, który powstanie w 2025 roku, będzie zaopatrywać w żywność medyczną cały świat/Fot. Nutricia Polska

Chcemy też rozwijać kategorię produktów przeznaczonych dla pacjentów zmagających się ze schorzeniami nowotworowymi, neurologicznymi, czy wracającymi do zdrowia po przejściu udaru. Większość, bo około 80 – 90 procent produkcji fabryki w Opolu po jej rozbudowie przeznaczona będzie właśnie dla pacjentów starszych w przebiegu wymienionych chorób. Nowy zakład będzie gotowy w kwietniu 2025 roku i będzie zaopatrywać cały świat. Natomiast dziś tego typu artykuły są importowane z naszej fabryki w Holandii.

Produkty premium i artykuły ogólnodostępne. Jak opolska spółka radzi sobie z dramatycznie niskim wskaźnikiem demograficznym?

Nutricia zajmuje się nie tylko wytwarzaniem specjalistycznej żywności medycznej dla pacjentów i osób starszych, ale także produkcją rozwiązań dla najmłodszych konsumentów, czyli niemowląt i małych dzieci. Jak można podsumować miniony rok w tym obszarze działalności?

Około 60% obrotu Nutricia w Polsce to właśnie produkty dla dzieci zdrowych, ale także tych z dolegliwościami trawiennymi, czy alergiami pokarmowymi. W ostatnich latach największą radość sprawiło nam wprowadzenie na rynek nowego produktu o nazwie Bebilon PROfutura CESARBIOTIK 2. To mleko modyfikowane stworzone zostało z myślą o niemowlętach, urodzonych przez cesarskie cięcie. Polska jest jednym z krajów Unii Europejskiej, w którym liczba kobiet rodzących w ten sposób jest bardzo wysoka i wynosi ponad 40% Badania kliniczne potwierdzają, że tego typu poród zmienia florę bakteryjną dziecka, stąd pomysł na wprowadzenie na rynek produktu, który zawiera bakterie z rodzaju Bifidobacterium. Można nabyć go w aptekach czy sklepach wielkoformatowych. Niestety nasza demografia jest nieubłagana i ciągle odnotowujemy spadek liczby urodzeń. W ubiegłym roku po raz pierwszy na świat przyszło mniej niż 300 tysięcy małych Polek i Polaków. Ta informacja z punktu widzenia naszego biznesu i kategorii produktów, które oferujemy konsumentom, jest dramatyczna.

Dlatego kładziemy nacisk na rozwiązania typu premium, bo coraz więcej rodziców jest gotowych na to, by dbać o swoje dzieci w sposób szczególny. W kontekście wciąż wysokiej inflacji musimy też zadbać o ofertę produktów dostępnych cenowo, w ramach której proponujemy klientom Bebiko 2 - mleko dla zdrowych maluchów, które nie są karmione piersią, a co ważne, jest ono produktem dostępnym, bez względu na zasobność portfela osoby robiącej zakupy. Reasumując miniony rok był dobry dla tych kategorii w kontekście sprzedażowym, ale niestety było to efektem koniecznych podwyżek, które musieliśmy zaimplementować w związku ze wzrostem kosztów produkcji.

100 projektów cyfrowych i prestiżowe wyróżnienie w Davos. Jak nowe technologie wspierają fabrykę Nutricii?

Opolski zakład produkcyjny Nutricii otrzymał w trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos prestiżową nagrodę Digital Lighthouse. To wyróżnienie jest przyznawane za wykorzystywanie innowacyjnych rozwiązań cyfrowych. W których obszarach nowe technologie są najbardziej przydatne: przetwarzania danych, usprawnienia procesu produkcyjnego czy optymalizacji kosztów?

Tę nagrodę otrzymaliśmy za bycie najbardziej zaawansowaną cyfrowo fabryką w Polsce. W tej chwili w Opolu mamy około 100 projektów, które toczą się równolegle i wykorzystują czy to sztuczną inteligencję czy różnego rodzaju modele współpracy maszyn i ludzi. Te rozwiązania znacząco poprawiają efektywność procesów produkcyjnych czy wykorzystywanie dostępnych danych. Warto podkreślić, że digitalizacja w ostatnich dwóch latach pozwoliła nam obniżyć koszty o około 19% a wydajność zakładu produkcyjnego wzrosła o około 12% Jednym z elementów i celów cyfryzacji naszej opolskiej fabryki jest również pozostawienie mniejszego śladu węglowego. W ciągu ostatnich dwóch lat emisja CO2 zmniejszyła się o około 80 procent.

Miło jest obserwować jak nasz zakład dzięki zastosowaniu nowych technologii dynamicznie się rozwija. Nagroda Digital Lighthouse jest wyróżnieniem, ale też formą zobowiązania, ponieważ firma, która ją zdobywa z definicji staje się wzorem dla innych przedsiębiorstw: dzieli się wiedzą i doświadczeniem oraz pokazuje jak inwestować, by w przyszłości podążać tą samą drogą.

Nutricia to część międzynarodowej grupy Danone. Jaka jest biznesowa pozycja firmy produkującej żywność medyczną w całym koncernie, biorąc pod uwagę takie wskaźniki jak rentowność czy poziom zatrudnienia?

Nutricia jest największą ze spółek grupy Danone w Polsce. Obrót naszej firmy i spółek córek o których wspominałem, wyniósł w poprzednim roku około 265 milionów euro, co stanowi około 40% obrotu Danone w Polsce i jednocześnie 60% generowanego profitu. Taka jest specyfika naszej branży, że produkty specjalistyczne mają wyższą stopę zwrotu niż woda wytwarzana przez Żywiec Zdrój.

Obecnie we wszystkich spółkach Nutricii w Polsce pracuje około 1200 pracowników. Ta liczba obejmuje zarówno osoby zatrudnione w Opolu, w Krotoszynie, jak i pracowników warszawskiego biura. Natomiast cała grupa Danone w naszym kraju zatrudnia 3200 pracowników. Dodatkowo w Polsce, oprócz spółek skupionych w grupie Danone, funkcjonują serwisy kompetencyjne, które z Warszawy obsługują oddziały firm z grupy Danone działające w innych krajach. Te jednostki są odpowiedzialne m.in. za procesy związane z obszarem HR, sferą finansową czy działem IT & Data. W tym kontekście nasza stolica jest hubem dla wielu krajów.

(22.01.2024 za portalspozywczy.pl)


Współpraca