Doceniamy lokalne produkty

Epidemia sprawiła, że Polacy zmienili swoje zwyczaje zakupowe. Do zakupów podchodzą z większą rozwagą oraz częściej wybierają produkty lokalnych firm. To szansa dla małych, gminnych mleczarni.

Firma doradcza Deloitte opublikowała interesujący raport na temat zwyczajów zakupowych. Z opracowania pt. Global State of the Consumer Tracker wynika, że wciąż ponad jedna czwarta Polaków nie czuje się bezpiecznie podczas zakupów w sklepach stacjonarnych. Z badania wynika, że tym, co najbardziej determinuje decyzje zakupowe konsumentów są obawy o zdrowie rodziny. Aż trzy czwarte Polaków wciąż obawia się o bezpieczeństwo swoich bliskich. To najwyższy wskaźnik w Europie. Większy niepokój wykazują pod tym względem jedynie Indie (80%), Meksyk (81%) i Chiny (86%).

Jak zauważają eksperci firmy doradczej Deloitte, koronawirus zmienił priorytety Polaków. – Już przed pandemią wielu Polaków deklarowało, że próbują wybierać produkty z regionu, w którym mieszkają. Teraz widać to jeszcze wyraźniej – 53% Polaków jest gotowych kupić produkty lokalne nawet jeśli w ofercie sklepu znajdą się tańsze, zagraniczne. Ten trend będzie nabierał coraz większego znaczenia i będzie coraz silniejszy, a im krótsza ścieżka, którą przebył produkt zanim trafił na półkę, tym będzie on dla nas atrakcyjniejszy – mówi Michał Pieprzny, Lider branży Consumer w Polsce, Partner Deloitte.

Kolejnym ważnym trendem dostrzeżonym przez ekspertów Deloitte jest rosnące zainteresowanie zakupami przez internet. W czasie epidemii Polacy zdecydowanie częściej wybierają zakupy online z możliwością odbioru w sklepie. Zdaniem 35% respondentów Deloitte to bezpieczniejsza forma zakupów. 39% uważa, że szybsza niż w sklepie fizycznym, a dla 54% tańsza, bo nie płacą dodatkowo za dostawę do domu. – COVID-19 przyspieszył adaptację zakupów online przez konsumentów, wskazał kierunek rozwoju dla sieci, równocześnie uwydatniając bariery dla zakupów spożywczych w Internecie i potwierdził, że sprzedaż artykułów spożywczych w sklepach stacjonarnych będzie nadal dominującym kanałem – mówi Krzysztof Łagowski.

Trendy, które opisuje powyższy raport Deloitte, są odczytywane przez sieci handlowe. Przykładem tego jest Kaufland, który 21 maja uruchomił nową platformą internetową. Każdy lokalny wytwórca będzie mógł dzięki temu nawiązać kontakt z siecią, zgłosić swoje produkty i zainicjować współpracę. Projekt „Regionalny Kaufland” jest dla lokalnych firm przede wszystkim szansą na rozwój poprzez dotarcie do szerszej grupy odbiorców. Kierując się logiką zakupową klientów, sieć podzieliła kraj na następujące regiony – Mazowsze, Pomorze i Kaszuby, Warmię i Mazury, Kujawy, Podlasie, Małopolskę, Wielkopolskę, Górny i Dolny Śląsk. – Lokalne produkty są ważnym znakiem rozpoznawczym danego regionu. Klienci chętnie sięgają po tego typu artykuły, ponieważ wiedzą, że stoi za nimi jakość i tradycyjna receptura. Dzięki inicjatywie „Regionalny Kaufland“ osoby odwiedzające nasze sklepy będą mieć dostęp do nowych produktów, a producenci i dostawcy szansę na zwiększenie sprzedaży i pozyskanie kolejnych oddanych konsumentów – mówi Maja Szewczyk, dyrektor Działu Komunikacji Korporacyjnej Kaufland Polska. Wskazuje, że do projektu mogą zgłosić się producenci ze wszystkich grup towarowych, które są dostępne w sklepach Kaufland, takich jak np. owoce i warzywa, produkty mleczne, mięso i wędliny, pieczywo, napoje alkoholowe i bezalkoholowe, słodycze, a także artykuły przemysłowe. Najlepiej rokujące oferty będą następnie omawianie w trakcie bezpośrednich spotkań, aby wspólnie opracować najlepszy pakiet dla klienta. Aktualna oferta Kaufland obejmuje już dziś produkty od ok. 400 lokalnych dostawców.

Również Lewiatan docenia znaczenie lokalnych produktów dla swoich klientów. – W 2020 roku nadal w centrum uwagi będzie klient, a jednym z priorytetów branży handlowej pozostanie dopasowanie się do jego zwyczajów i potrzeb zakupowych. Konsumenci coraz chętniej sięgają po artykuły, które wpisują się w rynkowe trendy – mówi Robert Rękas, członek zarządu Lewiatan Holding S.A. – Konsumenci szukają przede wszystkim produktów ekologicznych i dietetycznych, ale zwracają także uwagę na lokalność wyrobów od regionalnych dostawców – tłumaczy Robert Rękas.

Znaczenie lokalności oraz wzrost zainteresowania zakupami on-line przez wszystkie grupy wiekowe dostrzegł również taki gigant jak Allegro. Firma poinformowała, że małe lokalne firmy, na których działalność negatywnie wpłynęła trwająca pandemia koronawirusa, mogą teraz za darmo sprzedawać swoje produkty przez Internet na Allegro Lokalnie. Sprzedaż będzie bezpłatna w nowej kategorii o nazwie „Lokalny ryneczek”, w której umieszczane będą wyłącznie oferty dotyczące niezbędnych produktów, takich jak żywność, środki higieny osobistej, kosmetyki, produkty dla zwierząt i rośliny. – W obliczu obecnej pandemii wspieramy sprzedawców i nowe firmy, zwłaszcza z sektora MŚP, które chcą zmienić sposób funkcjonowania i przestawić się na handel przez Internet. Do tej pory przeznaczyliśmy 16 mln zł na pakiet wsparcia dla sprzedawców i wciąż szukamy nowych sposobów niesienia pomocy– mówi Damian Zapłata, członek zarządu Allegro. – Zauważyliśmy, że najmniejsze lokalne firmy, często prowadzone przez ich właścicieli, potrzebują jeszcze łatwiejszego sposobu na rozpoczęcie handlu przez Internet. Dlatego postanowiliśmy dać im możliwość wystawiania produktów na Allegro Lokalnie, które do tej pory było zarezerwowane wyłącznie dla osób prywatnych. W ten sposób mogą wystawić swoje produkty w ciągu kilku minut i natychmiast dotrzeć do nowych klientów, oferując metody płatności i dostawy, które zapewnią bezpieczeństwo zakupów – dodaje. „Lokalny ryneczek” na Allegro Lokalnie tworzy kilka kategorii produktów, które są niezbędne Polakom w życiu codziennym podczas izolacji. Są to żywność, produkty higieny osobistej, kosmetyki, produkty dla zwierząt i rośliny. Allegro Lokalnie umożliwia sprzedawcom oferowanie bezpiecznych płatności online i różnych metod dostawy, dzięki czemu mogą bezpiecznie wysyłać produkty, unikając kontaktu z innymi. Dostępna jest również możliwość odbioru osobistego i dostawa od drzwi do drzwi, a sprzedawcy są informowani o tym, w jaki sposób zorganizować to bezpiecznie i odpowiedzialnie. Podobnie jak całe Allegro Lokalnie, te transakcje również objęte są Programem Ochrony Kupujących. Sprzedawcy nie muszą się dodatkowo rejestrować – wystarczy ich konto na Allegro. Dzięki temu programowi klienci otrzymają jeszcze szerszy wybór produktów, które będą mogli kupić od lokalnych sprzedawców bez konieczności wychodzenia z domu.

Trend doceniania lokalnych produktów mogą wykorzystać małe mleczarnie, którym coraz trudniej jest sprostać konkurencji dużych graczy na tym rynku.

 


Współpraca