Inwestycje w Lacpolu. „Być może uda nam się dojść do samowystarczalności energetycznej"

- W Piotrkowie Kujawskim postawiliśmy już drugą w Grupie biogazownię. Prowadzimy także inwestycje, które pozwolą nam skupić się na wydajności energetycznej i optymalizacji – podkreślił w wywiadzie dla naszego portalu podczas XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego Adam Grabowski, prezes zarządu PHZ SM Lacpol Grupa Polmlek.

W 2019 r. grupa Polmlek sfinalizowała zakup Lacpolu. Od marca 2022 r. prezesem zarządu PHZSM Lacpol Grupa Polmlek jest Adam Grabowski, syn Andrzeja Grabowskiego, współwłaściciela Polmleku.
Polmlek wraz z PHZ SM Lacpol posiadają kilkanaście zakładów produkcyjnych

Plany rozwojowe Lacpolu toczą się, jak podkreślił Adam Grabowski, m.in. w Wolsztynie, gdzie została uruchomiona nowa linia produkcyjna do rozlewu mleka świeżego w butelce. Jak dodał prezes zarządu PHZ SM Lacpol w wywiadzie udzielonym podczas XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego, w Piotrkowie Kujawskim firma postawiła już drugą w Grupie biogazownię. Ta pozwala w jak najtańszy i zgodny ze środowiskiem sposób oczyszczać ścieki, a dodatkowo pozyskiwać biogaz, który wytwarza energię i ciepło, które firma następnie wykorzystuje.

– Jest to bardzo fajna rzecz, którą będziemy kontynuować. Postawimy następne biogazownie. Być może uda nam się nawet dojść do samowystarczalności energetycznej. Inne, bardziej specjalistyczne już inwestycje w Lacpolu to funkcjonowanie mleka, czyli wyciąganie z serwatki czy z samego mleka tych białek, które są jak najbardziej potrzebne. Prowadzimy także inwestycje, które pozwolą nam skupić się na wydajności energetycznej i optymalizacji.

Na pytanie o sukcesję w Grupie Polmlek Adam Grabowski potwierdził, że proces ten powoli następuje. „Zarówno ja, jak i Szymon Borucki, czyli mój przyszły wspólnik, jesteśmy aktywnie zaangażowani we wszystkie działania Polmleku".
Sytuacja na rynku mlecznych produktów masowych. Jak zwrócił uwagę Adam Grabowski, sytuacja dotycząca rynku mlecznych produktów masowych jest skomplikowana i bardzo dynamicznie się zmienia. Ceny tych produktów, jak dodał, z dnia na dzień mogą się zmienić.

– Od ok. 1,5 roku produkcja mleka w proszku rzadko kiedy wychodzi na plus, zazwyczaj jest na minusie. My staramy się podejść do tego w taki sposób, że szukamy nowych technologii, wprowadzamy automatyzację, redukcję kosztów, ale w mądry sposób. Nie staramy się zredukować produkcji danego asortymentu.
Firma, jak zaznaczył, patrzy perspektywicznie, szuka nowych rynków zbytu i nowych produktów.

– Wytwarzamy nowe produkty oparte na mieszankach proszków, takie jak m.in. laktoferyna w Lidzbarku Warmińskim. Jest to białko prozdrowotne, które ma ogromny potencjał. Powstaje go raptem parę kilo z miliona litrów mleka, więc to jest bardzo nowoczesna technologia.
 

Współpraca