Jak polskie mleczarstwo skorzystało na akcesji do UE? Prezes Mlekpolu ocenia 20 lat

Polska branża mleczarska, a w szczególności podmioty działające w województwie podlaskim, na przestrzeni ostatnich 20 lat dokonały ogromnego postępu. Dziś, zarówno krajowe gospodarstwa rolne, jak i zakłady przetwórcze należą do najlepszych i najnowocześniejszych w Europie - mówi Tadeusz Mroczkowski, prezes Mlekpolu.

Fundusze unijne wsparły polskie rolnictwo i przetwórstwo
W dużej mierze to zasługa funduszy unijnych, przy wsparciu których realizowane były inwestycje w unowocześnienie i automatyzację procesów produkcyjnych. Śmiało, można też stwierdzić, że 100% producentów mleka w Polsce korzysta lub w przeszłości skorzystało z jakiejś formy pomocy.

Dzięki wstąpieniu do UE niewielkie gospodarstwa wielokierunkowe przekształciły się w wyspecjalizowane w produkcji mleka, coraz nowocześniejsze duże gospodarstwa rodzinne. Pomimo mniejszej liczby dostawców, ilość wyprodukowanego przez nie surowca systematycznie wzrasta, podobnie jak wydajność krów. Obecnie Mlekpol zajmuje pierwsze miejsce w krajowym skupie – w 2023 roku po raz drugi w historii przekroczyliśmy 2 mld pozyskanego i przetworzonego surowca, który w całości pochodził od polskich rolników – członków Spółdzielni. Dla porównania w 2004 r. skup wynosił nieco ponad 760 mln l. - mówi Tadeusz Mroczkowski
Podkreśla, że dzisiaj Mlekpol tworzy 14 wysoko wyspecjalizowanych zakładów produkcyjnych. Firma eksportuje około 30% produkcji do ponad 100 państw świata, głównie Unii Europejskiej. Aktualna sprzedaż do Unii stanowi około 58% całej sprzedaży eksportowej. 
 

Mlekpol eksportuje produkty detaliczne do całej Europy
Co ważne, przed 2004 r. nasze produkty docierały przede wszystkim do Niemiec i Holandii, głównie jako półprodukty, natomiast dzisiaj nie ma kraju unijnego, gdzie Mlekpol nie byłby obecny z produktami detalicznymi.

Spełnienie wymagań wewnątrzwspólnotowych koniecznych do stania się krajem członkowskim, było procesem wieloletnim, ale po akcesji zredukowało do minimum bariery w handlu. Te same wymagania weterynaryjne i brak procedur celnych skróciły czas potrzebny na cały proces biznesowy, począwszy od podpisania kontraktu do momentu realizacji - mówi prezes Mroczkowski
Podkreśla, że dzięki członkostwu w Unii jesteśmy ponadto bardziej rozpoznawalni na światowych rynkach, a przez to wyżej pozycjonowani niż inne kraje europejskie, nie będące we wspólnocie.
Obecnie produkty Mlekpolu można kupić na wszystkich kontynentach – wyroby mleczne pochodzące z Unii są bowiem postrzegane jako zdrowe i to właśnie one kreują trendy konsumpcyjne na świecie. 
 

Współpraca