Laktopol opuszcza Bielmlek
19.10.2021 -
Laktopol poinformował syndyka, masy upadłościowej Józefa Glińskiego w mailu, że chce zrezygnować z dzierżawy spółdzielni mleczarskiej „Bielmlek” w stanie upadłości.
Syndyk jest zaskoczony i uważa, że wypowiedzenie umowy może nastąpić tylko pisemnie i na sześć miesięcy przed opuszczeniem zakładu. Tymczasem ciepła i ciepłej wody nie mają już teraz mieszkańcy bloków przy byłej spółdzielni. Nie pracuje bowiem kotłownia, która zwykle ogrzewa dwa bloki, w których mieszkają byli pracownicy Bielmleku.
Dlaczego Laktopol ucieka z pechowej spółdzielni? Firma ma wkrótce wydać oświadczenie w tej sprawie.
Przypomnijmy, 9 września doszło do poważnego pożaru w Bielmleku, który dzierżawił Laktopol.
– Informujemy, iż najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. W momencie pożaru nie było żadnej produkcji na linii wyparno-suszarniczej – poinformowało kierownictwo Laktopolu.
Paliła się proszkownia. Ogień początkowo pojawił się najpierw w budynku dzierżawionym przez Laktopol. Pożar objął instalację do suszenia i zniszczył około 100 m2 dachu, 200 m2 płyt elewacji oraz nagrzewnice do mleka w proszku, wentylatory i serwerownię.
(19.10.2021 za www.podlaskie24.pl)