Mleczarnie muszą walczyć o rolników

14.10.2021 -

Nie ma wątpliwości, że na krajowym rynku mleka zaostrza się konkurencja o surowiec. W znacznym stopniu wynika to z tego, że skup mleka rośnie wolniej niż moce produkcyjne w wielu zakładach - mówi Jakub Olipra, Starszy Ekonomista Departament Analiz Makroekonomicznych Credit Agricole Bank Polska.

Jego zdaniem, w połączeniu z dobrą koniunkturą na rynku mleka sprawia to, że mamy obecnie rynek sprzedającego, czyli rolnika, i w wielu przypadkach mleczarnie muszą walczyć o rolników. - W pewnym stopniu jest to przejaw oddolnej konsolidacji, w której większe mleczarnie powiększają swoją bazę surowcową kosztem mniejszych podmiotów, a w konsekwencji swój udział w rynku. Warto jednak pamiętać, że w ten sposób cena skupu mleka coraz szybciej dogania przeciętne ceny skupu mleka w UE, co w kolejnych latach może osłabiać konkurencyjność cenową polskiego mleczarstwa - uważa ekspert Credit Agricole.

Konkurencja wpływa na ceny mleka przerzutowego

Równocześnie zaostrzająca się konkurencja mleczarni o surowiec w połączeniu z dobrą koniunkturą na rynku mleka sprzyjają wzrostowi cen mleka przerzutowego, które są szczególnie wrażliwe na sytuację na rynku mleka. - Trudno oczekiwać, żeby kolejne kwartały przyniosły wyraźne ożywienie produkcji mleka wśród największych światowych eksporterów produktów mlecznych. W połączeniu z utrzymującym się silnym wzrostem światowego popytu na produkty mleczne, szczególnie ze strony Chin, będzie to moim zdaniem w kolejnych kwartałach oddziaływać w kierunku dalszych podwyżek cen mleka przerzutowego - mówi Jakub Olipra.

Ceny skupu mleka na poziomie 1,60 zł/l

Zwraca uwagę, że w tym roku nie mieliśmy sezonowego spadku cen skupu mleka. To nie oznacza jednak, że czynniki sezonowe nie ciągnęły ceny w dół. - Po prostu, dobra koniunktura na światowym rynku mleka oraz wysoki popyt krajowych mleczarni z nawiązką skompensowały sezonowe spadki. Uzasadnieniem wysokich cen skupu mleka jest także rosnąca presja kosztowa, jakiej doświadczają rolnicy - uważa ekspert.

W jego opinii, w najbliższych miesiącach czynniki sezonowe będą podbijać ceny, co w połączeniu z silnym popytem znajdzie odzwierciedlenie w przyspieszeniu wzrostu cen. - Prognozujemy, że ceny skupu mleka na koniec br. ukształtują się na poziomie ok. 1,60 zł/l. - puentuje.

(14.10.2021 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca