Na czym polega nowy system rozliczania prądu z fotowoltaiki?

14.02.2022 -

Od 1 kwietnia br. obecny system upustów zostanie zastąpiony net-billingiem. Instalacje fotowoltaiczne przyłączone do sieci po 31 marca br. będą rozliczane zgodnie z nowymi zasadami. Dowiedz, się jak będzie rozliczany prąd z OZE w systemie net-billingu.

Od kilku miesięcy w branży fotowoltaicznej dominuje jeden temat. Jest nim nowelizacja ustawy o OZE i idące za nią nowe postanowienia. Zapowiedziane zmiany wprowadzają niepokój wśród prosumentów — zarówno w przedsiębiorstwach, jak i gospodarstwach domowych. Czym jest nowy system net-billing?

Czym jest net billing?

Net-billing to nowy system rozliczania energii wyprodukowanej przez prosumenta, który wejdzie w życie 1 kwietnia 2022 r. Zakłada, że prosumenci będą sprzedawali nadwyżki energii wprowadzane do sieci, a za pobraną energię będą płacić tak jak inni odbiorcy prądu.

- Do tego dojdzie opłata dystrybucyjna, ale z uwzględnionym 15% rabatem na opłatach zmiennych dystrybucyjnych dla energii wprowadzanej do sieci oraz zmagazynowanej przez osoby i podmioty niebędące przedsiębiorcami - podkreślają eksperci N Energia.- Nowy system rozliczeń ma za zadanie wspierać dalszy stabilny rozwój energetyki obywatelskiej w Polsce. Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii zakłada zmianę w rozliczaniu fotowoltaiki oraz pewnego rodzaju podział prosumentów, na tych, którzy zdecydowali się na instalację fotowoltaiczną przed graniczną datą 1 kwietnia 2022 r. i na tych, którzy po tej zmianie dopiero do tego grona dołączą.

System opustów będzie jeszcze stosowany do rozliczeń nowych prosumentów wchodzących na rynek od dnia 1 kwietnia 2022 r. w okresie przejściowym od 1 kwietnia do 30 czerwca 2022 r. Jednak później będą rozliczani na nowych zasadach.

Jakie zmiany dla prosumenta wprowadza net-billing?

Prosumenci, którzy już posiadają instalację fotowoltaiczną, będą mogli korzystać z obecnego systemu opustów jeszcze przez najbliższych 15 lat.

Oznacza to że przez 15 lat mogą być pewni, że:

  • za każdą 1 kWh zwróconą do sieci można odebrać 0,8 kWh (instalacja o mocy do 10 kW),
  • za każdą 1 kWh zwróconą do sieci można odebrać 0,7 kWh (instalacja powyżej 10 kW),
  • braku opłaty dystrybucyjnej zmiennej,
  • nadwyżka energii może być rozliczana przez 12 miesięcy,
  • dobrowolności w podjęciu decyzji o przejściu na rozliczanie w systemie net-billing,
  • obowiązku przejścia na net-billing po upływie 15 lat.

Prosumenci, którzy zaczną korzystać z fotowoltaiki po 1 kwietnia 2022 r., będą rozliczać się na zasadach net-billingu. Co to dla nich oznacza?:

  • sprzedaż nadwyżki do sieci,
  • tak sama opłata za pobraną energię, jak w przypadku innych odbiorców prądu,
  • cena prądu będzie ustalana miesięcznie do lata 2024 roku, następnie okresy zostaną wydłużone.

System opustów będzie jeszcze stosowany do rozliczeń nowych prosumentów wchodzących na rynek od dnia 1 kwietnia 2022 r. w okresie przejściowym od 1 kwietnia do 30 czerwca 2022 r.

Na czym polega model rozliczania prądu w net-billingu?

Net billing będzie opierał się na depozycie prosumenckim, czyli koncie zasilanym wartością energii elektrycznej wprowadzonej do sieci przez prosumenta. Depozyt będzie można wykorzystać w okresie 12 miesięcy Dzięki zgromadzonym środkom prosument będzie mógł pokrywać koszty zużytej energii.

To, co zostanie na koncie, będzie wypłacane użytkownikowi w ramach wynagrodzenia (za każą kWh energii).

Załóżmy, że z instalacji fotowoltaicznej o mocy ok. 6 kWp lipcu wyprodukowaliśmy 800 kWh energii elektrycznej. Zużycie miesięczne prądu to ok. 180 kWh (rocznie średnio zużywamy 2160 kWh). Oznacza to, że na nasze konto prosumenckie wpłynie depozyt w wysokości ok. 620 kWh i automatycznie podlega sprzedaży po średniej cenie rynkowej sprzedaży energii elektrycznej, która wyniosła 0,255 zł/kWh za II kwartał 2021.

Czyli do depozytu wpłynie ok. 158 zł za lipiec. Zgodnie z nowymi zasadami wysokość niewykorzystanej nadpłaty nie może przekroczyć 20% wartości energii wyprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.

Oznacza to, że lipcowy 20% limit wyniesie ok. 124 kWh. Przeliczając nadwyżkę po średniej cenie rynkowej, otrzymujemy kwotę 31,62 zł (124 kWh x 0,255 zł/kWh). O tę kwotę nie możemy przekroczyć 20% nadwyżki w depozycie prosumenckim za lipiec.

Wysokość wypłacanej kwoty została ograniczona tak, aby zabezpieczyć się przed ewentualnym przewymiarowywaniem instalacji i nadprodukcją. Nie można zatem przekroczyć 20% wartości prądu, który został wprowadzony do sieci w danym miesiącu. Pamiętajmy że w okresie wiosenno-letnim te wartości będą o wiele wyższe niż w okresie jesienno-zimowym.

Należy pamiętać, że w kolejnych miesiącach wartość 20% nadwyżki będzie zmieniać się w zależności od bilansowanej energii elektrycznej. Pod koniec okresu rozliczeniowego pozostałe zgromadzone oszczędności przepadną.

Stawki sprzedaży energii operatorowi jak na razie nie są jeszcze znane. Wartość będzie wyceniana na podstawie rynkowej ceny energii.

Czy net-billing wpłynie na spadek zainteresowania fotowoltaiką?

Prognozy mówią, że wpływ może być znikomy. Własna elektrownia fotowoltaiczna to w dalszym ciągu duża oszczędność! W dodatku jest to spore odciążenie od stale rosnących rachunków za energię.

Urząd Regulacji Energetyki przewiduje, że tylko w tym roku ceny prądu w gospodarstwach domowych dla taryfy G11 wzrosną o ok. 24%.

A to dopiero początek. Ceny prądu podskoczą nawet o 40-50% w górę do 2030 roku

Prognozy w przypadku cen energii elektrycznej w UE nie są zbyt optymistyczne. Eksperci przewidują, że ceny energii elektrycznej w Unii Europejskiej, podskoczą o 30-40% do końca 2030 r.

Czeka nas, właścicieli gospodarstw domowych, wzrost kosztów energii sięgający nawet 40-50% na osobę, co przekłada się na wzrost miesięcznych rachunków za energię nawet o 170-180 zł (lub więcej) do 2030 r.

Dlatego też Polacy wciąż będą interesować się fotowoltaiką. Wpłyną na to również zalecane normy energetyczne przy budowie domów od podstaw.

(14.02.2022 za farmer.pl)

 


Współpraca