Od początku roku masło podrożało o 70 proc. To nie koniec podwyżek!

03.12.2021 -

Jak podaje Rzeczpospolita, od początku roku masło podrożało o blisko 70%. Małgorzata Cebelińska, dyrektor handlowa Mlekpolu, wskazuje w rozmowie z gazetą, że rosną ceny tłuszczu mlecznego, co będzie nadal wpływać na wzrost ceny masła.

Rzeczpospolita zauważa, że światowe zwyżki cen żywności nie omijają też produktów mlecznych, a w październiku ich subindeks wyznaczany przez FAO sięgnął 120,7 pkt., co oznacza wzrost o 2,6 pkt. (2,2% od września ) i o 16,2 pkt. (15,5%) w ciągu roku.

- W październiku międzynarodowe notowania cen masła, odtłuszczonego mleka w proszku i pełnego mleka w proszku gwałtownie wzrosły drugi miesiąc z rzędu za sprawą silnego globalnego popytu. Do wzrostu cen przyczyniły się też niskie dostawy mleka i niskie jego zapasy w Europie oraz słabszy niż przewidywano początek nowego sezonu produkcji mleka w Oceanii" - czytamy w Rzeczpospolitej.

Rosną ceny masła

Wzrost cen produktów mlecznych widać w naszym kraju, szczególnie mocno zdrożało masło. - Jeszcze kilka tygodni temu kostkę można było kupić za około 5 zł, a na promocjach nawet taniej. Dziś za masło płacimy 7-8 zł i więcej. Tylko sporadycznie można je kupić nieco taniej. Znów, jak kilka lat temu, przy poprzedniej maślanej drożyźnie, zaczęły się już pojawiać w sklepach kostki masła o wadze niższej od tradycyjnych 200 g (np. 170 g), dzięki czemu ich cena jest nieco niższa. Na popularności zyskują też produkty o niższej zawartości tłuszczu i margaryny - pisze "Rzeczpospolita".

Z przytaczanych przez "RZ" danych Ministerstwa Rolnictwa wynika, że masło konfekcjonowane w hurcie zdrożało, tylko w tygodniu między 15 a 21 listopada, o 3,5%. W ciągu miesiąca jego cena poszła w górę o 12,9%. Jednak skalę problemu widać, gdy obecną cenę porówna się z tą z początku roku. Tu wzrost przekracza 67%.

Ceny tłuszczu mlecznego

- Przyczyn wzrostu cen masła jest wiele, natomiast ta podstawowa to fakt, że przez długi czas jego cena była zbyt niska w stosunku do kosztu wytworzenia. Galopująca inflacja zadecydowała o rosnących kosztach pozyskania i przetworzenia surowca, materiałów opakowaniowych oraz dystrybucji. Jednocześnie popyt na tłuszcz mleczny na rynkach światowych rośnie, natomiast produkcja mleka w wielu krajach się koryguje, często z powodu braku rentowności u rolników producentów mleka - mówi "Rzeczpospolitej" Małgorzata Cebelińska, dyrektor handlu SM Mlekpol.

(03.12.2021 za portalspozywczy.pl)


Współpraca