OSM Łowicz wypracował ponad 15 mln zł zysku (wywiad)
03.03.2021 -
Z Iwoną Grzybowską, prezes OSM Łowicz, rozmawiamy o aktualnej sytuacji kierowanej przez nią spółdzielni, o rynku mleczarskim, oraz o szerszym kontekście działalności i wpływu jaki wywarła epidemia na firmę i rynek.
- Jakie są wyniki OSM Łowicz za 2020r.?
Iwona Grzybowska: Rok 2020 był nieprzewidywalny dla wszystkich ze względu na pandemię, która pojawiła się w marcu i nadal nie odpuszcza. Jednak był to rok zakończony przez OSM Łowicz wynikiem pozytywnym, czyli zyskiem ponad 15 mln zł przy średniej rocznej cenie mleka w skupie niewiele odbiegającej od średniej krajowej.
- Rozumiem, że temat konsolidacji jest ostatecznie zamknięty?
IG: Oczywiście. Dla przypomnienia na Zebraniu Przedstawicieli OSM Łowicz, które odbyło się 21 listopada 2018 r. większość delegatów podjęła decyzję, aby spółdzielnia dalej funkcjonowała jako samodzielny podmiot i tak jest po dziś dzień. Jak pokazuje to obecna dużo lepsza kondycja finansowa spółdzielni była to decyzja w pełni zasadna.
- Czy 2021 planowane są jakieś inwestycje? Jeśli tak, to o jakiej wartości i co dadzą firmie?
IG: W 2021 roku planujemy nowe inwestycje, w tym dokończenie inwestycji rozpoczętych w zeszłym roku. Jedną z nich jest rozbudowa masłowni w zakładzie w Łowiczu, która ma na celu ponad trzykrotne zwiększenie wydajności. Poza zwiększeniem mocy produkcyjnych nic nie zmieniamy, a mianowicie nadal będziemy prowadzić produkcję czystego, tradycyjnego masła bez żadnych domieszek olejów roślinnych. Kolejna inwestycja to zakup wyparek na proszkowni oraz budowa nowego magazynu chłodniczego w zakładzie w Kutnie.
- Czy obostrzenia covidowe wpłynęły jakoś na spółdzielnię? Mam na myśli zmniejszenie/zwiększenie sprzedaży ogólnej lub jakiś szczególnych asortymentów?
IG: Rok 2020 był rokiem trudnym, dynamicznie zmieniających się realiów rynkowych. Wymagał szybkich decyzji związanych ze zmianą preferencji zakupowych. Sektor mleczarski w umiarkowanym stopniu odczuł skutki pandemii, przy czym wewnątrz sektora zauważyliśmy kilka trendów. Zdecydowane spadki notuje sprzedaż produktów dedykowanych dla segmentu HoReCa oraz produktów „on the go”. Zyskują za to sery konfekcjonowane względem serów sprzedawanych z lad chłodniczych w blokach. Odpowiedzią OSM Łowicz na ten trend było wprowadzenie Sera Gouda w plastrach w rodzinnym opakowaniu 500 g. Zyskały również produkty o dodatkowej wartości walorów pro zdrowotnych, stąd nasza decyzja wprowadzenia na rynek pierwszego z błonnikiem Kefiru Kaukaskiego 1L, zawierającego aż 11 szczepów korzystnych kultur bakterii. Ze względu na zdecydowanie krótszy czas spędzany przez konsumentów przy nabiałowych półkach, do ich koszyków trafiały produkty dobrze znanych przez nich marek, do których mają pełne zaufanie. Z naszej oferty niesłabnącą popularnością cieszy się Mleko UHT oraz Masło łowickie ekstra.
Niezmiennie na znaczeniu zyskuje trend żywności dedykowanej dla wegan, stąd ciągła rozbudowa marki Bez Deka Mleka o produkty niezbędne w tej grupie Konsumentów jak Osełka o smaku maślanym, czy bogate w kultury bakterii jogurtowych i probiotyk BB-12 produkty Owsiane w postaci deserów do picia i do spożywania łyżeczką.
Mimo panującej pandemii, na której zwrócone są oczy wszystkich, konsumenci nie zapominają o aspektach związanych z ochronną środowiska i dbałością o naszą planetę. Wychodząc naprzeciw temu trendowi jako pierwsza mleczarnia w Polsce wdrożyliśmy opakowania kartonowe przyjazne dla środowiska dla Mleka UHT 3,2% oraz wybranych produktów świeżych.
(03.03.2021 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)