Piątnica uratuje Bielmlek z Bielska Podlaskiego

Sytuacja spółdzielni mleczarskiej Bielmek z Bielska Podlaskiego od dawna systematycznie się pogarszała. Można wręcz powiedzieć, że firma staczała się po równi pochyłej. Gdy wszystko wydawało się stracone a majątek firmy zlicytowany, jedna z topowych polskich mleczarni zdecydowała się go kupić.

SM Bielmlek był w tragicznej sytuacji. PGE chciał odciąć prąd w Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek. Powodem są zaległości w opłatach za zużytą energię, a to wiąże się z działającą przy mleczarni oczyszczalni. Gdyby została ona pozbawiona prądu, ścieki mogły by popłynąć prosto do rzeki. Mało tego, z oczyszczalni tej korzystały także pobliskie bloki i kilka firm. To mleczarnia zapewniała im dostęp do wody i kanalizacji. Po wyłączeniu prądy straciłyby te podstawowe media. Początkowo Alina Sobolewska, jako zarządca sądowy, dążyła do tego, by Bielmlek wznowił produkcję i zaczął zarabiać, a z uzyskanego zysku spłacał zadłużenie. Jednak plany restrukturyzacji, które to zakładały, zostały odrzucone przez radę wierzycieli. Alternatywą pozostała sprzedaż majątku i na jej propozycję wierzyciele się zgodzili. Majątek ten wyceniono na około 140 mln zł. Długi spółdzielni mleczarskiej przekraczają tę wartość o ponad 100 mln zł.

Alina Sobolewska wystawiła majątek firmy na sprzedaż, w efekcie czego zgłosiło się dwóch chętnych. Po wstępnych rozmowach rada wierzycieli wybrała jako partnera do restrukturyzacji Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek OSM Piątnicę. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, po ogłoszeniu decyzji Rady Wierzycieli OSM Piątnica niezwłocznie przystąpiła do prac zmierzających do włączenia zakładu w struktury Spółdzielni. Przyłączenie SM Bielmlek do OSM Piątnica daje szansę na wznowienie produkcji oraz ochronę miejsc pracy. OSM Piątnica to Spółdzielnia ciesząca się dużą renomą w środowisku mleczarskim oraz zaufaniem rolników. Spółdzielnia za wysokiej jakości surowiec już od 20 lat płaci rolnikom najwyższą cenę w Polsce. OSM Piątnica corocznie zwiększa także nakłady na inwestycje – obecnie są one najwyższe w stosunku do obrotów w całej branży. Spółdzielnia inwestuje w rozwój swoich obu zakładów zlokalizowanych w Piątnicy oraz w Ostrołęce.

– Przyłączenie Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek do OSM Piątnica zakończy okres niepewności oraz jest gwarancją zwiększenia produkcji mleczarskiej w tym zakładzie. Planowane przez nas działania zakładają przywrócenie produkcji, a tym samym zachowanie miejsc pracy oraz odbudowę skupu mleka – mówi Zbigniew Kalinowski, prezes OSM Piątnica.

Za wysokiej jakości surowiec Spółdzielnia już od 20 lat płaci rolnikom najwyższą cenę w Polsce. W 2019 r. OSM Piątnica dodatkowo wprowadziła najwyższą klasę skupowanego mleka – premium, która trzykrotnie przewyższa wymagania unijne. OSM Piątnica corocznie zwiększa nakłady na inwestycje – obecnie są one najwyższe w stosunku do obrotów w całej branży.

Dla środowiska mleczarskiego, fakt, że OSM Piątnica chce przejąć upadający Bielmlek, jest ogromnym zaskoczeniem. Jest to niewątpliwie decyzja bardzo odważna, bo nawet kupując zakład za 140 mln zł, może się to odbić na cenach skupu mleka Piątnicy, mimo jej znakomitej sytuacji finansowej. Należy pamiętać, że zarząd OSM Piątnica ma ogromne doświadczenie i skoro Piątnica zdecydowała się złożyć ofertę w postępowaniu sanacyjnym, to aktywa SM Bielmlek muszą być dla niej atrakcyjne. – Ich nabycie może pomóc w umocnieniu rynkowej pozycji OSM Piątnica, choć z pewnością będzie to wymagało sporo pracy – ocenia Łukasz Targoszyński, adwokat z Baker McKenzie Krzyzowski i Wspolnicy sp.k.

 


Współpraca