Polacy są przepracowani
Według najnowszych badań, aż 2/3 Polaków może odczuwać symptomy wypalenia zawodowego, a 75% wskazuje na wzrost stresu w życiu codziennym. Dużą rolę w narastaniu problemów psychicznych związanych z pracą odegrała zmiana jej modelu i czasu trwania, a w konsekwencji zaburzenie równowagi pomiędzy obowiązkami zawodowymi, a życiem prywatnym.
Polacy pracują dużo i coraz więcej – pracujemy więcej godzin tygodniowo od Niemców, Belgów, Holendrów, Francuzów, Włochów czy Irlandczyków. Z tego względu wypalenie zawodowe, przepracowanie, wyczerpanie czy przewlekły stres dotyka coraz więcej osób. Zapominając o roli odpoczynku i redukcji stresu, nakładamy na siebie coraz to wyższe wymagania i standardy.
Badanie przeprowadzone przez firmę Deloitte bardzo jasno pokazuje skalę wypalenia i niezadowolenia z pracy. Według niego aż 64% respondentów odczuwa regularny stres i frustrację w pracy przynajmniej raz w tygodniu. Z kolei aż 77% doświadczyło wypalenia zawodowego w karierze zawodowej. Według raportu Smartscope “Dobrostan Psychiczny w Pracy” aż 2/3 Polaków może odczuwać symptomy wypalenia zawodowego. Znaczącą rolę w narastaniu problemów psychicznych związanych z pracą odegrała zmiana struktury i zakresu czasu, ponieważ zaburzone zostały proporcje pomiędzy pracą a życiem osobistym, czyli zwany popularnie “work life balance”.
– Paradygmat ciągłej ciężkiej pracy bardzo się upowszechnił, co zaburzyło rytm regeneracji organizmu po wysiłku – przede wszystkim emocjonalnym i intelektualnym. Według cytowanego wcześniej badania firmy Smartscope – aż 75% Polaków odczuwa wzrost stresu w życiu codziennym, a 74% pogorszenie zdrowia psychicznego. Pracodawcy coraz częściej dostrzegają konieczność angażowania się w rozwiązania mające na celu zmierzenie się z tym wyzwaniem poprzez wdrożenie szkoleń, podniesienie poziomu świadomości, współpracę z działem kadr, people&culture itp. Jednakże pracownicy również mają aktywną rolę do odegrania w tym kontekście. Dbanie o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne jest kluczowe, aby uniknąć wypalenia zawodowego. Musimy pamiętać o równowadze między pracą a życiem osobistym, regularnym odpoczynku, uprawianiu aktywności fizycznej i szukaniu wsparcia u bliskich lub profesjonalistów, jeżeli tego potrzebujemy. Według danych GUS, z problemami psychicznymi boryka się w Polsce nawet 6 mln osób, a jedynie 1.6 mln z nich korzysta z pomocy profesjonalistów – mówi Zuzanna Drymer-Karpińska, Ekspert ds. well-being W&W Consulting.
Aby pracownicy mogli lepiej poradzić sobie z tymi problemami muszą mieć świadomość i chęć zrozumienia swoich emocji oraz działań. Co można zatem zrobić?
Zwracać uwagę na swoje uczucia i zachowania, aby rozpoznać czy odczuwasz objawy wypalenia zawodowego – na przykład: spadek motywacji, inicjatywy, gorsze wyniki w pracy, zwiększony stres, etc.). Należy zapewnić sobie odpowiednią ilość odpoczynku, snu i czasu dla siebie. Warto prosić o wsparcie, gdy go potrzeba. Ważne jest również określenie celów krótkoterminowych i długoterminowych. Celowe działanie może pomóc w przywróceniu poczucia sensu w pracy. Warto porozmawiać z przełożonym: jeśli odczuwa się wypalenie zawodowe – otwarta komunikacja może przyczynić się do znalezienia rozwiązań. Warto zainteresować się szkoleniami i możliwościami rozwoju zawodowego, które pomogą rozwijać umiejętności i zwiększyć motywację w pracy. Jeżeli problem staje się poważny i długotrwały, warto poszukać pomocy profesjonalnej – jeśli objawy są poważne i nie ustępują, warto skonsultować się z psychoterapeutą lub psychologiem, którzy pomogą zrozumieć przyczyny i zalecą odpowiednie terapie.
Współczesne środowisko pracy niesie ze sobą wiele wyzwań, które mogą prowadzić do wystąpienia zjawiska wypalenia zawodowego lub quiet quittingu pracowników. W tym miejscu wypada wyjaśnić termin quiet quitting, czyli cichej rezygnacji. Polega na minimalnym zaangażowaniu w pracę i traktowaniu jej jedynie jako źródła zarobków bez angażowania się.
Są to problemy coraz bardziej powszechne, wpływające na efektywność, zdrowie psychiczne i fizyczne oraz relacje w miejscu pracy. Natomiast niewiele uwagi poświęca się analizie związku pomiędzy wypaleniem zawodowym, quiet quittingiem a obszarem bezpieczeństwa i higieny pracy. – Do przykładów negatywnych konsekwencji współzależności tych obszarów możemy zaliczyć obniżoną koncentrację i uwagę. Osoby dotknięte wypaleniem zawodowym często odczuwają spadek skupienia i uwagi np. podczas wykonywania zadań, co z kolei zwiększa ryzyko wypadków przy pracy. Pracownik, który jest zbyt zmęczony lub rozproszony, może łatwiej popełnić błąd lub niezamierzenie narazić siebie i innych na niebezpieczeństwo. Kolejną z konsekwencji jest zmęczenie psychiczne i fizyczne, do których prowadzi wypalenie zawodowe. Pracownicy odczuwający te symptomy mogą być bardziej podatni na urazy i wypadki w miejscu pracy, ponieważ ich reakcje są spowolnione, a umiejętność szybkiego podejmowania decyzji jest ograniczona. Wypalenie zawodowe może wpłynąć również negatywnie na komunikację i współpracę między pracownikami. Zmniejszone zaangażowanie w pracę może prowadzić do braku chęci do udzielania lub przyjmowania i stosowania istotnych informacji oraz zasad dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracownicy mogą unikać współpracy, co z kolei może prowadzić do nieodpowiedniego przekazywania w zespole ważnych kwestii związanych z bezpieczeństwem – mówi Magdalena Włastowska, Ekspert ds. rozwoju biznesu W&W Consulting.
Wypalenie zawodowe to złożone zjawisko, które ma istotny wpływ na różne aspekty pracy, w tym również na obszar BHP czy powstanie problemu quiet quttingu. Zdając sobie sprawę z tego, jak wypalenie zawodowe może wpłynąć na bezpieczeństwo i higienę pracy, pracodawcy i organizacje powinni podejmować działania mające na celu prewencję i zarządzanie tym zjawiskiem. Promowanie zdrowego środowiska pracy, edukacja pracowników na temat wypalenia zawodowego i jego wpływu na BHP oraz wspieranie pracowników w radzeniu sobie ze stresem i nadmiernym obciążeniem może pomóc w minimalizowaniu negatywnych konsekwencji współzależności tych obszarów.
W powyższym kontekście warto pamiętać, że 26 kwietnia 2023 r. w życie weszła ustawa z dnia 9 marca 2023 r., której celem jest implementacja dwóch dyrektyw Parlamentu Europejskiego i Rady (UE), w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej oraz w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów. Jej celem miało być m.in. zrównanie szans na rynku pracy dla osób posiadających dzieci, zwłaszcza kobiet. W zmodyfikowanym prawie pracy pojawiły się nowe opcje, takie jak dodatkowe 16 godzin zwolnienia w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem bliskiej osoby, 5 dni na urlop opiekuńczy ale także zapis w artykule 1881 Kodeksu Pracy umożliwiający pracownikom wnioskowanie o elastyczną organizację pracy, w tym także pracę zdalną, lub pracę w innych, niż odgórnie ustalone, godzinach.
Wchodzące w życie zmiany prawne oraz coraz większy odsetek osób chronicznie przepracowanych, przemęczonych lub zniechęconych do swojej pracy, stanowi nowe i poważne wyzwania dla firm. Aby im sprostać konieczne staje się nowe, kreatywne podejście, szczególnie w czasie, gdy na rynku obserwujemy niedobór pracowników.