Praca w handlu. "Problem dotyczy głównie miast"

Dużym problemem dla przedsiębiorców prowadzących sklepy w branży spożywczej są niedobory kadrowe - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu

  • Dzień Handlowca, Dzień Pracownika Handlu to święto obchodzone w Polsce 2 lutego. Za czasów PRL-u pracownicy handlu świętowali w pierwszą niedzielę po 29 stycznia.
  • To okazja, by docenić pracę przedstawicieli handlowych, sprzedawców czy account managerów. Choć w branży zmienia się nazewnictwo niektórych stanowisk, to cel jest zawsze ten sam – sprzedać z zyskiem.
  • Według raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) z sierpnia ub. roku w sektorze handlu w Polsce pracują nawet 2 mln osób, a pracownicy handlu detalicznego stanowią najliczniejszą grupą zawodową w kraju.

Niedobory kadrowe w handlu

Z jakimi problemami i wyzwaniami zmaga się w Polsce branża handlu detalicznego? - Dużym problemem dla przedsiębiorców prowadzących sklepy w branży spożywczej są niedobory kadrowe. Problem ten dotyczy głównie miast, w gminach i wsiach zdecydowanie łatwiej pozyskać pracowników - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu.
- Właściciel, który posiada jeden sklep, często korzysta z pomocy rodziny albo zamyka placówkę, aczkolwiek takich przypadków nie jest dużo. Jeśli przedsiębiorca posiada kilka sklepów, to łatwiej mu przetrwać kryzys pracowniczy, ponieważ może pozwolić sobie na przesuwanie sprzedawców - tłumaczy.

Handel w Polsce:  podwyżki płacy minimalnej

- W nowym roku ważną kwestią wpływającą na pracę w handlu są również podwyżki płacy minimalnej, ponieważ regulują one wynagrodzenia w handlu. Płace w handlu na podstawowych stanowiskach, czyli sprzedawców, najczęściej są na poziomie minimalnego wynagrodzenia. Dodatkowo premiuje się je zgodnie z współczynnikiem wzrostu sprzedaży detalicznej czy realizacji planów sprzedaży i marży - zauważa Ptaszyński.

Przejrzystość procesu tworzenia prawa dotyczącego handlu

- Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, tak jak wszyscy parlamentarzyści, powinien dbać o jakościowe przeprowadzanie konsultacji społecznych. Istotne znaczenie ma również wyznaczanie odpowiednio długiego vacatio legis: w przypadku ustaw gospodarczych powinno trwać ono minimum rok. Minister powinien również z dużą rezerwą podchodzić do projektów, które pojawiły się w ostatnich dniach i nie zostały odpowiednio przeprocedowane na poziomie rządowym. Jeżeli chodzi o wsparcie handlu przez ministra, to ważne są na pewno kwestie związane z implementacją i praktycznym zastosowaniem dyrektywy Omnibus - mówi Maciej Ptaszyński.
 

Współpraca