Produkcja mleka pod ostrzałem aktywistów. Potrzebna promocja

27.10.2021 -

Powstała nowa organizacja w sektorze mleczarskim. Rozmawiamy z Anną Węgłowską, Prezes Stowarzyszenia Polskie Mleko o celach i wyzwaniach, z jakimi musi się mierzyć sektor produkcji mleka.

Stowarzyszenie Polskie Mleko - kiedy powstało? Kto do niego należy?

AW: Stowarzyszenie jest stosunkowo młoda organizacją. Zrzesza przede wszystkim hodowców bydła mlecznego. Jednak w naszym gronie znajdują się również osoby związane ze środowiskiem weterynaryjnym. W naszym gronie znajdują się przede wszystkim młodzi hodowcy, którzy patrzą na problemy polskiej wsi z innej perspektywy niż ich rodzice. Myślę, że to nas wiążę. Nowe wyzwania związane z unijnymi strategiami, czy codzienne mierzenie się z rosnącymi kosztami produkcji.

Wspominała Pani o programie Stowarzyszenia - porozmawiajmy o nim - jakie cele, środki itd.?

AW: W programie Stowarzyszenia mieszczą się wszelkie działania wzmacniające pozycję hodowców bydła mlecznego. Zarówno pod względem prawnym czy organizacyjnym, jak również wizerunkowym. Jak już wspomniałam hodowla bydła mlecznego, a nawet cała produkcja zwierzęca jest pod ostrzałem różnorodnych dziwnych organizacji i stowarzyszeń. Wizerunek mleka, które jest pożywieniem najdoskonalszym w naturze jest dziś szkalowany. Branża mleczarska w coraz większym stopniu stara się zwiększać dobrostan zwierząt. Warunki w jakich żyją nasze zwierzęta są najlepszymi na świecie. Za istotne uważamy przy tym warunki prawne w jakich musimy dziś funkcjonować.

Promocja mleka

Jakiej promocji Pani zdaniem potrzebuje polskie mleko? I dlaczego potrzebuje takiej promocji - co jest celem?

  1. Moim zdaniem polskie mleko potrzebuje promocji zarówno w naszym kraju, jak i poza jego granicami. Polska jest czwartym producentem mleka w Europie. Należy jak najbardziej wykorzystywać ten potencjał. Można powiedzieć, że produkcja mleka jest jednym z motorów napędowych polskiej gospodarki. Kilka polskich spółdzielni wysyła swój towar do kilkudziesięciu państw świata. Branża mleczarska zapewnia prace kilkudziesięciu tysiącom pracowników, jak i ogromnej ilości gospodarstw. Wśród hodowców ciągle istnieje ogromny potencjał związany z możliwością zwiększenia produkcji. Należy robić wszystko, aby do tego doszło. Nieodzowną formą mogąca na to wpłynąć jest popularyzacja spożycia mleka w naszym kraju.

Statystyczny Polak spożywa 220 l mleka rocznie. Wielu uznaje to za dobry wynik. Jednak w porównaniu do spożycia w krajach skandynawskich czy bliższych nam Niemiec, jest to wynik niezadawalający. Przy tym wszystkim nie należy deprecjonować roli targów czy wydarzeń poza granicami naszego kraju. To właśnie podczas dużych międzynarodowych wydarzeń tworzy się nie marka poszczególnych firm, a marka Polskiego Mleka. Uważam też, że promocja produktów mleczarskich powinna być wspierana przez państwo. Nie tylko ze względu na oczywiste walory prozdrowotne mleka, ale również w celu wspierania sektora rolnictwa, który nam wszystkim przynosi korzyści.

Przyszłość produkcji mleka w Polsce

Jaka jest w Pani ocenie przyszłość produkcji mleka w Polsce?

AW: Wbrew wszelkim czarnowidzom stwierdzamy, że jednak dobrze. Owszem sytuacja hodowców jest trudna. Ze względu na rosnące koszty produkcji jest nam coraz trudniej działać. Mnóstwo z nas rezygnuje z hodowli. Szczególnie dotyczy to małych gospodarstw rolnych, co napawa szczególnym smutkiem i niepokojem. Jednak również wiele z dużych gospodarstw rolnych znika z rynku. Często powodem jest tu najzwyklejszy brak przysłowiowych następców w gospodarstwie. Warto jednak wziąć pod uwagę, że polskie rolnictwo, w tym producenci mleka przeżywali już niejeden wstrząs. Obecnie takimi są wdrażana w Unii Europejskiej polityka ,,Od Pola do stołu'' oraz ,,Bioróżnorodności'', które są filarami Zielonego Ładu. Sytuacja jest w tym przypadku o tyle trudna, że zawierają one mnóstwo nieścisłości, a nawet sprzeczności. Do tego samo nastawienie do produkcji zwierzęcej jest, może nie tyle wrogie co nieprzychylne. W ostatnim czasie wyjątkowo odczuwamy ten fakt.

Dziękuję za rozmowę.

(27.10.2021 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca