Puda o Spurek: głosi idee sprzeczne z prawami naturalnymi. Jakie losy czekają “piątkę dla zwierząt”?

25.02.2021 -

– Koncepcje eliminacji produktów zwierzęcych z diety człowieka są po prostu elementem ideologii, która na zachodzie się staje coraz bardziej modna, i tutaj trzeba się zastanowić, kto za tym stoi – komentował propozycje Sylwii Spurek dotyczące m.in. zakazu reklamy spożywczych produktów zwierzęcych w Polskim Radiu 24 minister rolnictwa Grzegorz Puda.

Minister rolnictwa odnosił się przede wszystkim do pomysłów europosłanki dotyczących tzw. piątki dla branży roślinnej, która miałaby objąć: “zakaz reklamy mięsa, mleka, jaj; likwidacja funduszy promocji tych produktów; powołanie funduszu promocji weganizmu; od przedszkola zajęcia »klimat i prawa zwierząt«; 0% VAT na zamienniki mięsa, mleka, jaj”.

Minister porównał głoszoną przez Spurek ideę do idei płaskiej ziemi.

– Dokładnie tak należy traktować tę lewicową, progresywną ideologię, którą reprezentuje m.in. pani Spurek, która postanowiła głosić idee sprzeczne z prawami natury, sprzeczne z wiedzą naukową i zdrowym rozsądkiem. Mam też wiele obaw w sytuacji, kiedy pani Spurek pisze o etyce jedzenia. Przypominam, że ta pani za nieetyczną uważała hodowlę bydła, bo – jak twierdzi – to jest gwałcenie krów – uznał Grzegorz Puda.

Zgadzamy się z Panem, Panie Ministrze.

Puda odniósł się także do opinii polityków Konfederacji, jakoby “piątka dla zwierząt” miałaby zostać wprowadzona “tylnymi drzwiami”:

  • Toczą się rozmowy na temat nad rozszerzeniem definicji dobrostanu, do którego będzie się również zaliczać sposób uboju. Jest też sprawą oczywistą dla nas, że wobec sytuacji pandemii kwestia “piątki dla zwierząt” została odsunięta na dalszy plan. Ja sam nie wiem, jakie będą jej dalsze losy – stwierdził.

(25.02.2021 za wrp.pl)


Współpraca