System kaucyjny: wesprzeć najmniejszych, nadzorować największych. Oto nowe propozycje

Należy stworzyć standardy dla funkcjonowania wszystkich sklepów w systemie kaucyjnym, nie tylko wybranych. Te najmniejsze, których może być ok. 50 tys., też powinny zbierać opakowania. Inaczej stracą klientów. Nadzorować rynek i pilnować konkurencyjności na nim powinna jedna specjalnie powołana do tego organizacja.

System kaucyjny wyzwaniem dla najmniejszych
System kaucyjny ma zacząć obowiązywać w Polsce 1 stycznia 2025 r. Ma on obejmować jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów, szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litra oraz metalowe puszki o pojemności do 1 litra. Z systemu, ze względów sanitarnych, wyłączone są opakowania po mleku.
Opakowania będzie można zwracać w sklepach o powierzchni powyżej 200 mkw., natomiast te poniżej 200 mkw. będą mogły dobrowolnie przystąpić do systemu.
Jak mówił Andrzej Gantner, wiceprezes zarządu Polskiej Federacji Producentów Żywności Związek Pracodawców podczas konferencji pt. "System kaucyjny – dlaczego jest niezbędny i co zapewni jego efektywność?", małe sklepy powinny jednak umożliwić klientom zwrot opakowań. W przeciwnym razie stracą klientów.

System kaucyjny. Małe sklepy – zbiórka manualna
Szacunkowo w Polsce działa ok. 50 tys. małych sklepów. Według ekspertów, każdy z nich powinien brać udział w systemie kaucyjnym poprzez zbiórkę manualną, a więc fizycznie odbierać butelki od klientów i wypłacać im kaucję. Jeśli tego nie zrobią, klienci pójdą do takiego sklepu, który im to umożliwi.
W każdym kraju, w którym system wszedł już w życie, a małe sklepy nie skorzystały z niego, straciły na tym nawet 20% obrotów – mówił podczas spotkania prasowego Andrzej Gantner. 
Andrzej Gantner podkreślał jednocześnie, że aby tak się stało, potrzebne są systemowe rozwiązania, których na razie nie ma. Małe sklepy nie mogą bowiem stać się składowiskiem odpadów, czy pogrążać się w wysokich kosztach dobudowywania magazynów do składowania butelek. I kto w ich przypadku miałby ponosić koszty transportu i logistyki tych opakowań?
Ustawa o systemie kaucyjnym nie może zaburzać konkurencyjności na rynku. Trzeba zaopiekować się małymi i średnimi sklepami. Wskazać im rozwiązania, podpowiedzieć możliwości, nie można ich zostawiać samych sobie. Należy stworzyć standardy dla funkcjonowania wszystkich sklepów w systemie, a nie tylko wybranych. Poza tym 15 tys. automatów do odbioru butelek, które szacunkowo pojawią się w największych sieciowych sklepach, nie będą w stanie wchłonąć wszystkich zwracanych przez Polaków opakowań – wyliczał Andrzej Gantner.

Operatorzy kaucyjni i nadzór nad nimi
Aby usystematyzować i uporządkować działanie systemu kaucyjnego w Polsce, zdaniem ekspertów, konieczne jest powołanie do życia jednej parasolowej organizacji, która nadzorowałaby pracę operatorów kaucyjnych. Może być to organizacja stworzona z przedstawicieli samych operatorów, tak jak ma to miejsce w przypadku banków. Ważne jest jednak to, aby każdy z operatorów nie działał tylko dla siebie, ale dla wspólnego dobra.
W Polsce może istnieć dowolna liczba operatorów kaucyjnych. To ewenement. A skoro są różne podmioty, to mogą one różnie interpretować prawo. Aby ich działania były transparentne i uczciwe, przepisy muszą być klarowne dla wszystkich. Jeżeli państwo daje licencję na prowadzenie działalności, to jednocześnie ta działalność powinna być koordynowana i kontrolowana, tak aby nie wyrządzała nikomu krzywdy. Dopuszczalne powinny być także sankcje w przypadku niezgodnych z prawem działań – tłumaczył Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.
Dzięki powstaniu jednego podmiotu kontrolującego działalność wszystkich operatorów kaucyjnych – według ekspertów, najmniejsze sklepy nie będą pomijane w systemie, ponieważ wszyscy operatorzy będą zobligowani do zaproponowania im rozwiązań umożliwiających korzystanie z systemu kaucyjnego. W innym przypadku na rynku może mieć miejsce zbyt duża dowolność, kiedy to jeden operator zechce współpracować z najmniejszymi podmiotami, a drugi nie.
Organizacji parasolowej łatwiej też będzie nadzorować tworzone w ministerstwie przepisy, które nadal są niezbędne, aby system kaucyjny działał w Polsce bez zarzutu.

Postulatów do rządu w sprawie zmian jest jeszcze sporo
Producenci napojów chcieliby:
– Stworzenia organizacji parasolowej, która będzie kontrolowała operatorów;
– Umożliwienia przeznaczenia kaucji za niezwrócone butelki szklane wielokrotnego użytku na zakup nowych butelek;
– Spełnienia zapowiedzi niewliczania kaucji do podstawy VAT;
– Wprowadzenia możliwości wnioskowania o Dokument Potwierdzający Recykling przez podmiot reprezentujący do recyklera;
– Zwolnienia odpadów zebranych selektywnie z opłat za zanieczyszczenie terenów publicznych;
– Zmiany w zakresie pobierania opłat kaucji w całym łańcuchu sprzedaży oraz zmiany zapisu dotyczącego przekazywania kaucji przez wprowadzających;
– Zapewnienie okresu przejściowego dla opakowań bez oznakowania systemu kaucyjnego;
– Precyzyjnego określenia prawa własności odpadów opakowaniowych.

System kaucyjny – co wiemy?
System kaucyjny obowiązuje w 16 krajach, w kolejnych będzie wprowadzany. Z doświadczeń tych krajów wynika, że w ciągu 2-3 lat od jego wprowadzenia poziom zbiórki opakowań plastikowych wzrósł do 90%.
Dzięki temu butelki nie trafiają do śmieci, lub co gorsza, do pieców, a stają się surowcem wtórnym. Znikają z mórz, jezior, rzek i przestrzeni miejskiej.
System powinien być tak konstruowany, aby przynosił zyski środowisku, nie operatorom.
Ważna jest również akcja edukacyjna wśród konsumentów, którzy powinni wiedzieć i rozumieć, dlaczego butelkę należy zwrócić, a nie wyrzucić.
 

Współpraca