W systemie kaucyjnym powinien być jeden operator

02.02.2022 -

Jako branża negatywnie oceniamy opracowany przez MKiŚ projekt ustawy dotyczący systemu kaucyjnego – mówi Renata Juszkiewicz, prezes POHiD.

System kaucyjny: Powinien być jeden operator

- Nie zgadzamy się z rozwiązaniem, aby system kaucyjny był prowadzony przez wielu operatorów. Skutkiem tego może być chaos organizacyjny – wynikający ze współwystępowania kilku systemów kaucyjnych – i różne wysokości kaucji na te same opakowania. Efektem może być dezorientacja klientów, którzy muszą liczyć się z tym, że nie będą mogli oddać odpadów do każdego sklepu. Nasze obawy budzi brak wyraźnego doprecyzowania, że operator jest non-profit, a odpady mają pozostawać jego własnością - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Renata Juszkiewicz, prezes POHiD.

- Zdaniem branży, operator systemu kaucyjnego powinien być tworzony oraz zarządzany na równych prawach przez przedstawicieli jednostek handlowych oraz podmiotów wprowadzających produkty na rynek. Operator powinien działać jako organizacja not for profit, gwarantująca wszystkim podmiotom wprowadzającym produkty objęte systemem osiągnięcie wymaganych poziomów zbierania butek PET oraz sprawiedliwy dostęp do rPET - dodaje.

- Stoimy na stanowisku, iż system kaucyjny powinien dotyczyć wyłącznie jednorazowych butelek PET i puszek aluminiowych. W zaproponowanym w ustawie systemie brakuje puszki metalowej. Stanowczo sprzeciwiamy się, aby system obejmował butelki szklane wielokrotnego użytku, o których mowa w projekcie ustawy. Takie rozwiązanie, z powodu niemożności zmniejszenia gabarytów opakowań szklanych, generowałoby wyższe koszty magazynowania i transportu oraz skutkowałoby zwiększeniem śladu węglowego. Wątpliwości branży budzi także pomysł odbioru opakowań po mleku i jogurtach, z uwagi na aspekt sanitarny magazynowania tego typu odpadów - tłumaczy Renata Juszkiewicz.

System kaucyjny powinien dotyczyć sklepów powyżej 250 m2

- Krytycznie odnosimy się również do pomysłu, aby systemem objęte były placówki handlowe o powierzchni powyżej 100 m2. Naszym zdaniem, sklepy do 250 m2 nie dysponują wystarczającą powierzchnią do magazynowania odpadów, dlatego też postulujemy, aby system dotyczył sklepów powyżej 250 m2 - mówi prezes POHiD.

- Mało transparentne są także zasady finansowania systemu, szczególnie w relacji pomiędzy operatorem a jednostkami handlu detalicznego uczestniczącymi w systemie kaucyjnym - dodaje.

- Obawy branży budzi fakt, że ustawa przewiduje nadmiernie wygórowane opłaty za nieosiągnięcie poziomu selektywnej zbiórki odpadów. Z uwagi na to, iż sposób funkcjonowania systemu jest nieprzejrzysty i we wstępnej fazie jego wdrażania mogą wystąpić utrudnienia w działalności firm, nieleżące po stronie firm, lecz wynikające z chaosu informacyjnego i problemów interpretacyjnych, opłaty takie mogą okazać się niewspółmiernie wysokie i bezzasadne - zauważa.

- Jako branża podkreślamy potrzebę podjęcia przez MKiŚ dialogu ze stroną biznesową, celem wypracowania założeń do systemu kaucyjnego, który byłby przyjazny dla klientów, skuteczny oraz efektywny finansowo, a dzięki temu pozwolił na osiągnięcie wysokiego poziomu zbiórki - podsumowuje Renata Juszkiewicz.

(02.02.2022 za portalspozywczy.pl)


Współpraca