Wysokie ceny mleka nie gwarantują opłacalności

25.06.2021 -


  • Średnia cena skupu w maju bieżącego roku wynosiła 151,39 zł/hl i była o 0,6% niższa niż w kwietniu 2021, ale o 15,7% wyższa niż w maju 2020 roku.



Od jesieni zeszłego roku utrzymuje się trend wzrostowy cen zbóż, co przekłada się na koszty żywienie, stanowiące około 60% kosztów bezpośrednich produkcji mleka.

  • W przypadku przetwórców, pomimo pandemii, ograniczeniom w sektorze HoReCa, rok 2020 zakończył się bardzo dobrym wynikiem finansowym.

Obecne średnie ceny mleka w Polsce są na zbliżonym poziomie jak na przełomie 2013 i 2014 roku, kiedy dochodziły prawie do poziomu 154 zł/hl. Z najnowszych danych GUS wynika, że średnia cena skupu w maju bieżącego roku wynosiła 151,39 zł/hl i była o 0,6% niższa niż w kwietniu 2021, ale o 15,7% wyższa niż w maju 2020 roku. W maju najwyższe ceny za mleko otrzymywali producenci z województwa podlaskiego i wynosiły one 156,64 zł/hl, najniższe natomiast były wypłacane w województwie małopolskim 139,90 zł/hl.

Rosnące koszty

- Warto zwrócić uwagę na koszty - zauważa Dorota Śmigielska. - Praktycznie od jesieni zeszłego roku utrzymuje się trend wzrostowy cen zbóż, co przekłada się na koszty żywienie, stanowiące około 60% kosztów bezpośrednich produkcji mleka. Dla przykładu, jeśli doniesiemy się do grudnia 2013 kiedy rolnicy otrzymywali wysokie ceny za mleko kukurydza kosztowała 1500 zł/t, obecnie cena ta kształtuje się na poziomie 2750 zł/t. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku śruty rzepakowej, cena z grudnia 2013 roku około 1000 zł/t, natomiast obecnie w okolicach 1600 zł/t. Wzrost kosztów powoduje, że jednak opłacalność produkcji nie jest zadowalająca dla producentów. Trudną sytuacje maja również ci producenci, którzy na przykład zdecydowali się na budowę lub modernizacje obór. Koszty materiałów budowlanych w ostatnich miesiącach poszybowały zdecydowanie w górę - zaznacza analityk Federacji.

Lato

Przypomina, że od marca cena mleka utrzymywała trend wzrostowy, w maju odnotowano niewielki spadek. - Ciężko przewidzieć jak sytuacja będzie wyglądać w najbliższych miesiącach. Jednak jeśli spojrzymy na dane z poprzednich lat, to w każdym roku od sierpnia ceny ponownie rosły. Jest nadzieja, że nawet jeśli w czerwcu i lipcu ceny spadną, to w sierpniu zaczną się ponownie odbijać. Jednak jaki to będzie spadek a później wzrost trudno powiedzieć. Obecnie największym problemem producentów mleka są rosnące koszty, tak jak wcześniej wspomniałam - mówi Dorota Śmigielska.

Rynek światowy

Zawsze zwracano uwagę, że na sytuacje w Polsce i w UE mają wpływ notowania na GDT i na pewno tak jest. Jednak w tym roku ten wpływ wydaje się być zdecydowanie mniejszy niż w latach ubiegłych. Na GDT ceny produktów spadają praktycznie od połowy marca, natomiast w Polsce dopiero teraz odnotowaliśmy niewielki spadek. Również w UE cena od stycznia do kwietnia utrzymuje trend wzrostowy (danych za maj jeszcze nie opublikowano).

- Jeśli chodzi o mleko przerzutowe, to jego ceny na chwile obecną są stabilne i na dość wysokim poziomie. Jeśli zaczną spadać, to niestety praktyka pokazuje, że również ceny skupu spadają - mówi.

Przetwórstwo

- W przypadku przetwórców, pomimo pandemii, ograniczeniom w sektorze HoReCa, rok 2020 zakończył się bardzo dobrym wynikiem finansowym. Teraz gospodarka, co prawda powoli i nie wiadomo na jak długo, bo już są zapowiedzi czwartej fali pandemii, otwiera się, co na pewno również pozytywnie wpłynie na sytuację przetwórców - uważa ekspert Federacji.

(25.06.2021 za Roman Wieczorkiewicz,portalspozywczy.pl)


Współpraca