Czy inflacja zachwieje pozycją dyskontów w Polsce?

07.05.2022 -

Jak inflacja uderza w sieci handlowe? Czy możliwe, że zachwieje ona różnicami w cenach, a więc i pozycją formatów dyskontowych na polskim rynku? O trudnościach na rynku detalicznym i planach na przyszłość Kauflandu opowiada Marcin Łojewski, członek zarządu sieci.

- Jest mnóstwo wyzwań dla handlu detalicznego. Mierzymy się z nimi codziennie. Mamy już jakieś pomysły, co zrobić i w jaki sposób. Ale takim największym wyzwaniem, przed którym stoją wszyscy, jest inflacja. Mamy inflację kosztową, która trafia nas bardzo szybko, z miesiąca na miesiąc. To np. ceny energii - gazu, paliwa. Z drugiej strony cen artykułów spożywczych nie możemy zmieniać w takim tempie, jak rosną nasze koszty. Tutaj patrzymy na rynek, konkurencję, dlatego powstaje taki gap między cenami kosztowymi a cenami artykułów, które rosną wolniej - tłumaczył podczas rozmowy na EEC 2022 Marcin Łojewski, członek zarządu Kaufland Polska.

Inflacja mocno uderza w handel

Problemem są rosnące koszty po stronie producentów. - Nie zapominajmy też o cenach zakupu, które dla niektórych artykułów rosną w horrendalnym tempie, po kilkadziesiąt procent - wskazywał nasz rozmówca.

- Przychodzi dostawca i mówi, jakie są jego koszty, skąd powstały, że wynika to przede wszystkim z cen surowców, które podrożały i mówi, że nie jest w stanie wyprodukować i sprzedać nam tego towaru w takiej cenie, jak jeszcze ostatnio. I albo akceptujemy podwyżkę o 50 procent, albo nie będzie nam tego towaru sprzedawał. I na końcu ta inflacja ląduje u nas - tłumaczył przedstawiciel Kauflandu.

Czy z powodu inflacji dyskonty przestaną być tanie?

Czy to oznacza koniec klasycznego formatu dyskontowego i zrównanie cen we wszystkich formatach sklepów? - Nie, bo wpływ ma na to jeszcze wolumen zakupów. A on przy dyskontach jest większy, dlatego możliwości negocjacyjne także są większe - uspokajał.

(07.05.2022 za portalspozywczy.pl)


Współpraca