Czy nadchodzący kryzys spowoduje falę upadłości w mleczarstwie?

25.11.2022 -

Warto podkreślić, że polski przemysł mleczarski wchodzi w czasy kryzysu w dosyć dobrej sytuacji finansowej. Sektor skorzystał na zaburzeniach równowagi popytowo-podażowej na rynku globalnym i europejskim, generując mocny – 48-procentowy – wzrost przychodów w pierwszej połowie br. - mówi Grzegorz Rykaczewski, ekspert rynku Agrifood w Banku Pekao S.A.



Mleczarstwo buduje poduszkę finansową

Co ważne, uwarunkowania rynkowe pozostawały w tym okresie na tyle korzystne, że branża odnotowała nie tylko wzrost przychodów, ale wzrost zysku netto przy rosnącej rentowności. Ogólny wzrost cen żywności oraz stosunkowo duża skłonność do akceptacji wyższych cen przez konsumentów sprzyjały transmisji rosnących kosztów na kolejne ogniwa łańcucha wartości.

Sytuacja na rynku mleka sprzyjała budowaniu „poduszki finansowej” przez segment przetwórczy, co będzie stabilizowało sytuację sektora w czasach możliwego spowolnienia gospodarczego.

Polskie mleczarnie w lepszej sytuacji niż zachodni konkurenci

W dodatku polski przemysł mleczarski znajduje się w lepszej sytuacji niż konkurenci z Europy Zachodniej pod względem dostępu do surowca. W większości państw UE, w pierwszej połowie br. produkcja i skup mleka były niższe r/r. We wskazanym okresie łączne dostawy mleka surowego do zakładów przetwórczych w UE spadły o 0,7% w relacji rocznej - mówi Grzegorz Rykaczewski

Na tym tle Polska wyróżniała się pozytywnie, notując wzrost wolumenu dostaw o 1,8% r/r. W ujęciu ilościowym (115 tys. t) był to najwyższy wzrost w UE. Jeśli ta tendencja się utrzyma, będzie to ważny czynnik stabilizujący sytuację przetwórstwa.

Konsolidacja mleczarstwa nadal trwa

Ale warto też pamiętać, że procesy konsolidacyjne zachodzą w branży mleczarskiej od wielu lat. W ciągu ostatniej dekady liczba firm pow. 9 pracowników spadła o 25%. Był to rezultat głównie przejmowania firm małych i średnich przez największe podmioty. Świadczy to o stale obecnej presji na marże w przemyśle, która jest wyzwaniem szczególnie dla mniejszych firm.

O ile więc sytuacja finansowa branży była stabilna po pierwszej połowie br. to jednak spowolnienie gospodarcze, możliwy spadek zasobności portfeli konsumentów oraz osłabienie cen obserwowane na rynku światowym mogą wspierać procesy konsolidacyjne. Spodziewamy się jednak, że będzie to proces stopniowy i nie dojdzie do gwałtownych zmian w sektorze - wyjaśnia Grzegorz Rykaczewski

(25.11.2022 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca