Czy uda się rozwiązać problem wysokich stawek frachtowych?

23.04.2020 -

Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej odpowiedziało na pismo Polskiej Izby Mleka w sprawie transportu morskiego. Informuje, że kwestia została skonsultowana, a polscy armatorzy są wspierani, jednak MGMiŻŚ nie ma bezpośredniego wpływu na armatorów statków kontenerowych pod obcymi banderami.

Do Biura Polskiej Izby Mleka wpłynęła odpowiedź Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej na pismo Polskiej Izby Mleka w sprawie transportu morskiego.

Paweł Krężel, zastępca dyrektora Departamentu Gospodarki Morskiej Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, poinformował, że kwestia ta została skonsultowana z interesariuszami, a w szczególności z zarządami portów morskich.

– Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w pełni podziela i rozumie sytuację, w której znaleźli się polscy eksporterzy, w tym eksporterzy z branży mleczarskiej, tym samy prowadzi działania mające na celu zapewnienie dalszego stabilnego funkcjonowania transportu morskiego m.in. przez wprowadzenie przepisów i wytycznych dla marynarzy, którzy mają problemy ze świadczeniem pracy, czy rozwiązań wspierających polskich armatorów – czytamy w piśmie.

Krężel podkreślił również, że sytuacja odnosi się do podmiotów i gospodarek państw funkcjonujących niemal na całym świecie. Wzrost cen frachtu obserwowany jest na rynku globalnym i wynika m.in. ze zmniejszonego importu towarów do Europy oraz ograniczenia stałych połączeń kontenerowych, przez co liczba dostępnych kontenerów jest mniejsza.

– W związku z obserwowaną, utrzymującą się tendencją stopniowego powrotu Chin do stanu produkcji sprzed epidemii, można spodziewać się normalizacji cen stawek frachtowych do stanu ex ante na rynku żeglugi międzynarodowej. Wyjaśnienia wymaga, że MGMiŻŚ ma bardzo ograniczony wpływ na przewóz i dystrybucję kontenerów drogą morską oraz wysokość stawek frachtowych. Armatorzy statków kontenerowych to podmioty zagraniczne, posiadające statki głównie pod obcymi banderami, na których funkcjonowanie Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej nie ma bezpośredniego wpływu – informuje zastępca dyrektora Departamentu Gospodarki Morskiej.

Pokreślił również, że minister do spraw gospodarki morskiej sprawuje nadzór nad zarządami portów o podstawowym znaczeniu dla gospodarki morskiej, które są spółkami prawa handlowego z większościowym udziałem Skarbu Państwa. Podmioty zarządzające portami określają wysokość opłat portowych dla zawijających do nich statków.

– Co istotne, wysokość opłat portowych nakładanych przez podmioty zarządzające portami na armatorów, stanowi niewielką część całkowitej sumy zobowiązań armatorów, co skutkuje, tym że opłaty te nie mają bezpośredniego wpływu na zamianę wysokości stawek frachtowych – zaznaczył Krężel.

Podkreślił też, że w związku z obserwowanym spadkiem liczby połączeń oraz wysokości obrotu towarowego, również sytuacja gospodarcza podmiotów zarządzających portami ulega pogorszeniu.

(23.04.2020 za farmer.pl)


Współpraca