Dlaczego fotowoltaika jest tak ważna dla rozwoju rolnictwa?

16.11.2020



Za nami kolejna już odsłona Narodowych Wyzwań w Rolnictwie. W jej trakcie zgłębialiśmy aktualne zagadnienia sektorów produkcji rolnej. Podczas tegorocznych NWwR nie mogło też zabraknąć tematyki poświęconej zagadnieniom OZE, a dokładniej fotowoltaice.



Panel pt. „Odnawialne źródła energii – inwestycja w przyszłość”, odbył się 29 października w trakcie Narodowych Wyzwań w Rolnictwie OnLine.

Rozpoczął się on od prezentacji Michała Gondka, dyrektora Pionu Techniczno-Inwestycyjnego Columbus Energy dotyczącej dzierżawy gruntów pod fotowoltaikę. Ekspert Columbus Energy podkreślał że dzierżawa gruntów to stały i pewny przychód wynoszący nawet 12 tys. zł za dzierżawę 1 ha gruntu i to już od momentu rozpoczęcia jej budowy. Jak podkreślał ekspert każdy rolnik, który decyduje się na dzierżawę gruntów pod fotowoltaikę nie angażuje też własnych środków finansowych, a za cały proces inwestycyjny odpowiada Columbus Energy.


Ile jest OZE w polskim rolnictwie?

W drugiej części panelu wzięli udział: Grzegorz Wiśniewski, prezes zarządu, EC BREC Instytut Energetyki Odnawialnej, Michał Gondek, dyrektor Pionu Techniczno-Inwestycyjnego Columbus Energy oraz Sergiusz Lenhardt, menedżer produktu, Biuro Ubezpieczeń Rolnych, Concordia Polska. Zaproszeni eksperci postarali się odpowiedzieć w studio telewizyjnym Farmera na nurtujące pytania związane z rolą jaką pełnią, a właściwie mogą pełnić Odnawialne Źródła Energii w kształtowaniu przyszłości polskiego Rolnictwa.

Grzegorz Wiśniewski, prezes zarządu, EC BREC Instytut Energetyki Odnawialnej podkreślał, że rolnictwo nie wykorzystuje jeszcze optymalnie potencjału fotowoltaiki, gdyż zabrakło dedykowanych programów wspierających większe inwestycje w OZE w dużych gospodarstwach rolnych. Właściciele wielkopowierzchniowych gospodarstw rolnych ponoszą też duże koszty związane z wykorzystaniem energii elektrycznej. W celu ich obniżenia i podniesienia konkurencyjności produkcji zainwestują w fotowoltaikę, ale trzeba stworzyć im ku temu odpowiednie warunki prawne i systemowe, choćby zmieniając przepisy związane z zagospodarowaniem dobrej jakości gruntów ornych.

Jednym z nich jest wspierane wiejskich sieci energii odnawialnych, poprzez wprowadzanie rozwiązań umożliwiających zagospodarowanie terenów rolnych, tak aby można było prowadzić na nich jednocześnie produkcję rolną oraz wytwarzać energię elektryczną, dzięki instalacji fotowoltaicznej Należy więc postawić na systemowe rozwiązania, które nie będą polegały na zwiększaniu dotacji, a pozwolą właścicielom dużych gospodarstw rolnych wykorzystać potencjał agrofotowoltaiki w rozwoju, jednocześnie nie uszczuplając produkcji rolnej.

A dlaczego inne instalacje OZE, takie jak mikroinstalacje wiatrowe czy biogazownie nie rozwijają się w Polsce tak szybko jak fotowoltaika? Zdaniem Grzegorza Wiśniewskiego, koszt produkcji 1 kWh nie zmniejszył się w przypadku wykorzystywania mikroinstalacji wiatrowych i mikrobiogazowni i pozostał na poziomie 70-75 gr/1 kWh. To hamuje m.in., rolników w inwestowanie w nie.

Jak podkreślał Prezes zarządu, EC BREC Instytut Energetyki Odnawialnej: koszt produkcji energii elektrycznej przy użyciu instalacji fotowoltaicznej już obniżył się do poziomu 30-35 gr/1 kWh i będzie się zmniejszał, dzięki rozwojowi technologii i poprawie efektywności pozyskiwania energii ze słońca.

 

Opłacalność fotowoltaiki w gospodarstwie rolnym

Z kolei Michał Gondek, dyrektor Pionu Techniczno-Inwestycyjnego Columbus Energy podkreślał, że następuje segmentacja polskiego rynku fotowoltaicznego.

W przypadku mniejszych gospodarstwach rolnych jest ewidentny trend wzrostowy, związany z inwestowaniem w instalacje fotowoltaiczne o mocy nie większej niż 50 kW, dzięki możliwości skorzystania z systemu opustów oraz dotacji programowych typu „Mój Prąd”.

Rolnicy, dzięki wykorzystaniu ulg podatkowych i programów „Mój Prąd” czy „Agroenergia”, mogą liczyć na zwrot inwestycji w fotowoltaikę nawet w przeciągu 5 lat.

Jeżeli zaś chodzi o większe farmy fotowoltaiczne o mocy powyżej 50 kW to już ekspert Columbus Energy nie wyrażał się tak optymistycznie, potwierdzając że ten rynek jest we wczesnej fazie rozwoju. Jednak pokłada on nadzieję, że nowe formy umów dzierżawy gruntów pod fotowoltaikę przyczynią się do rozwoju większych farm fotowoltaicznych.

W przypadku, gdy rolnik posiada grunty i nie widzi w nich potencjału produkcji rolnej, może je wykorzystać pod dzierżawę przez 29 lat. Jest to idealny sposób na trwały, przewidywalny, długoterminowe osiąganie przychodu z dzierżawy gruntów pod fotowoltaikę.

 

Dlaczego warto ubezpieczyć instalację fotowoltaiczną?

Z kolei Sergiusz Lenhardt, menedżer produktu z Biura Ubezpieczeń Rolnych, Concordia Polska przekonywał, że warto ubezpieczyć instalację fotowoltaiczną od szkód materiałowych, wywołanych nieprzewidywalnymi warunkami atmosferycznymi oraz od kradzieży i uszkodzeń.

Ekspert dodał, że każdy właściciel instalacji fotowoltaicznej może ją dodatkowo ubezpieczyć z tytułu niższej produkcji energii elektrycznej spowodowanej przez błąd montażowy lub projektowy, albo awarią instalacji lub niższym natężeniem promieniowanie słonczego w ciągu roku. Podkreślał też, że ważne jest odpowiednie dopasowanie sumy ubezpieczenia, będącej górnym limitem odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.

Jeśli określimy ją na zbyt niskim poziomie, to choć potencjalnie ubezpieczenie będzie tańsze, prawdopodobnie nie pozwoli na odpowiednią rekompensatę szkody. Sam koszt podstawowego ubezpieczenia od szkód wywołanych przez warunki atmosferyczne, kradzież i akty wandalizmu instalacji o mocy 5 kW i wartości 25 tys. zł to kwota poniżej 200 zł za rok. Jest więc ona w zasięgu możliwości finansowych praktycznie każdego właściciela gospodarstwa rolnego.

(16.11.2020 za farmer.pl)


Współpraca