Dobrostan krów mlecznych to lepsze wyniki finansowe gospodarstwa. Na czym powinien polegać

05.02.2023 -

Od warunków, w jakich przebywają zwierzęta, zależy nie tylko ich kondycja i stan zdrowotny. Przekładają się one również w istotny sposób na wyniki produkcyjne, a co za tym idzie, ostateczny wynik finansowy gospodarstwa.

Ważnym aspektem dobrostanu zwierząt jest zapewnienie im właściwych warunków do leżenia oraz ścielenie. Krowy powinny mieć zapewnioną odpowiednią liczbę legowisk, która umożliwi jednoczesny odpoczynek większości stada. W boksach legowiskowych spędzają one większą część dnia, gdzie odpoczywają, przeżuwają i produkują mleko. Warto zadbać o odpowiednią ich długość, która umożliwi im swobodne kładzenie się i wstawanie. I tak, dla osobników mierzących ok. 2,6 m, długość boksu legowiskowego powinna wynosić ok. 3 m. Jeżeli jest ono krótsze, zad krowy zwisa z legowiska, a wargi sromowe są rozchylone, co ułatwia zanieczyszczenie wnętrza pochwy odchodami i zwiększenia liczby zapaleń macicy.

Aby zapewnić krowom odpowiedni komfort, oprócz wymiarów oraz usytuowania boksów legowiskowych, ważne jest również ich podłoże, które nie może być twarde. Krowy najbardziej lubią leżeć na piasku i trocinach. Dalej są to słoma i gumowy materac. Gumowe materace jako legowiska, to kompromis między komfortem, a możliwościami organizacyjnymi. Warto podścielić je kilku centymetrową warstwą słomy oraz zadbać o wchłanianie wilgoci, odpowiednią dezynfekcję i odkażanie.

Wilgotność ściółki na legowisku przekłada się na długość leżenia krów. W badaniach, gdzie porównywano legowiska z suchą lub mokrą ściółką wykazano, że czas leżenia w tym pierwszym przypadku wyniósł 15. godz. w ciągu doby, a w drugim 9. godz. W innych doświadczeniach, kiedy krowy miały do wyboru kojce zaścielone mokrą ściółką, wolały leżeć na suchych korytarzach przepędowych.

Krowy nie lubią zbyt wysokiej temperatury. Dobrze znoszą ciepłotę otoczenia w zakresie od -10o C do + 25o C. Ważnym jest dla nich zadaszenie, zacisze, brak przeciągów oraz sucha ściółka. Bydło źle się czuje w wysokiej temperatury otoczenia, w połączeniu z wysoką wilgotnością (powyżej 80%) i małą wymianą powietrza. Wysokowydajne krowy w takich warunkach mają problemy z oddawaniem nadmiaru ciepła do otoczenia. W takiej sytuacji krowy stają się ospałe, poszukują cienia i świeżego powietrza. Objawem stresu cieplnego jest dyszenie zwierząt oraz ślinienie się. Następstwem stresu cieplnego jest obniżenie poziomu progesteronu i estradiolu we krwi. W konsekwencji czas trwania rui skraca się nawet poniżej 8 godzin. Stres cieplny sprawia również, że zmniejsza się przepływ krwi w macicy, skraca okres rui, pogarsza jakość komórek jajowych oraz zaburza rozwój zarodka. Ważne jest więc stosowanie wentylatorów, zraszaczy, zacienionych wybiegów, a przede wszystkim zapewnienie krowom swobodnego dostępu do wody.

Krowy powinny mieć stały, niczym nie skrępowany dostęp do stołu paszowego. Ten ostatni, po legowisku jest najczęściej wykorzystywanym przez krowy miejscem w oborze. Do stołu paszowego, w oborach wolno stanowiskowych krowy w ciągu doby podchodzą przeciętnie ok. 12 razy. Odpas za każdym razem trwa ok. 20 minut. Przyjmuje się, że na krowę, w zależności od fazy cyklu produkcyjnego powinna przypadać następująca długość stołu paszowego: 80 cm dla krów zasuszonych, 85-100 cm dla krów w okresie okołowycieleniowym oraz 70-85 cm dla krów w pełnej laktacji. Nadmierne zagęszczenie zwierząt przy stole paszowym zniechęca słabsze w hierarchii osobniki do pobierania paszy.

Krowy powinny mieć swobodny dostęp do wody. Przestrzeń na jedną krowę przy poidle o dobrym przepływie powinna wynosić 9-10 cm, a latem w gorące dni nawet 18-20 cm. Zwierzęta lubią takie poidła, do których dopływa świeża, niezbyt zimna woda. Wykazano, że 2 cm dodatkowego dostępu do wody na krowę może zwiększyć nawet o 1 litr dzienną produkcję mleka. Ponadto poidła powinny być tak rozmieszczone, aby krowy, które w danym momencie nie piją wody, mogły swobodnie przejść obok tych, które pobierają wodę.

Ruch i świeże powietrze korzystnie wpływają na produkcyjność, płodność i zdrowie bydła. Na pastwisku krowy mogą się swobodnie poruszać i pobierać paszę w dowolnych ilościach regulowanych fizjologicznie. Pozytywnym czynnikiem jest możliwość korzystania z naturalnego światła i świeżego powietrza, co korzystnie oddziałuje na ich zdrowie. Krowy na pastwisku jedzą trawę 5-6 godz. Dziennie, pokonując przy tym dystans ok. 3-5 km. Wyniki badań wskazują, że w grupach krów korzystających z pastwisk, częstość schorzeń wymienia i kulawizny występują o połowę rzadziej. Mleko takich krów odznacza się wyższymi parametrami, zawiera więcej suchej masy i witamin oraz znacznie mniejszą ilość komórek somatycznych.

Utrzymanie w czystości skóry i sierści, właściwa pielęgnacja oraz obchodzenie się ze zwierzętami również korzystnie wpływają na samopoczucie krów, a tym samym na ich produkcyjność i jakość mleka.

(05.02.2023 za wrp.pl)


Współpraca