Dyrektor PIM: Kobiety potrafią być twardymi zawodniczkami w biznesie
08.03.2023 -
Jak kobiety radzą sobie w biznesie? Czy równouprawnienie działa oraz czy parytety są potrzebne? -Rozmawiamy z silną kobietą - Agnieszką Maliszewską, dyrektor Polskiej Izby Mleka oraz Pierwszą Wiceprzewodniczącą COGECA.
Biznes spożywczy AD 2023 - czy jest już wolny od stereotypów dotyczących zarządzania firmami przez kobiety i mężczyzny?
Oczywiście, że nie jest wolny. Akurat sektor mleczarski jest bardzo zdominowany przez mężczyzn i niewiele mamy kobiet na stanowiska prezesek spółdzielni czy zakładów mleczarskich. Panuje przekonanie, że to mężczyzna lepiej i szybciej dogada się z rolnikami, bo czasem trzeba w rozmowie użyć twardych słów. A ja widzę młode kobiety na stanowiskach szefów które sobie doskonale radzą zarówno w obszarze zarządzania, jak też i budowania dobrych relacji z rolnikami.
Bardzo często na wielu spotkaniach dotyczących sektora mleczarskiego jestem jedyną lub jedną z nielicznych kobiet. W zarządzaniu organizacją branżową podobnie i nie dotyczy to tylko sektora mleczarskiego, ale całego rolo - spożywczego. Stereotyp silnego mężczyzny na takich stanowiskach to już chyba mit. Kobiety są często znacznie lepiej wykształcone, bardzo ambitne, chcą się uczyć i to w wielu obszarach. Zajmując stanowiska prezesek stale się rozwijają, bo chcą być jeszcze lepsze.
Dlatego każda kolejna kobieta w sektorze mleczarskim , którą widzą na wysokim stanowisku cieszy mnie bardzo i wspieram ją z największą przyjemności.
Utarło się, że kobiety manadżerki mają lepszą intuicję i łatwiej tworzą trwałe relacje w biznesie. Czy w ogóle możemy mówić o zestawie cech kobiecych i męskich w przypadku zarządzania?
Na pewno kobieca intuicja pomaga, ale nie sądzę, aby jakakolwiek kobieta zarządzająca firmą opierała swoje decyzje tylko i wyłącznie na intuicji. Na pewno kobiety są bardziej wielozadaniowe i potrafią więcej rzeczy robić jednocześnie, myśleć wielozadanawo. To mają opanowane do perfekcji szczególnie te panie, które mają dzieci. Tego uczy nas życie i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Wiem to po sobie. Dlatego ja bardzo lubię pracować z kobietami. Moim zdaniem są konkretniejsze pod wieloma względami. Co znacznie ułatwia osiągnięcie celu.
Kobiety tworzą często wyjątkowy klimat i potrafią łagodzić wiele sytuacji. Ale nie oznacza to wcale, że nie są tzw. twardymi zawodnikami w biznesie. Znam wiele wspaniałym kobiet, które zarządzają ogromnymi biznesami, nie tylko w sektorze rolnym, potrafią połączyć każdą z ról perfekcyjnie, jako managerka, matki, często filantropki i dodatkowo znajdują czas na realizację swoich pasji. Jeśli uzupełnieniem tego jest mądry wspierający partner, który daje wsparcie emocjonalne to pełnia szczęścia.
Kobiety częściej niż mężczyźni odpowiadają za wybór i zakupy produktów żywnościowych w gospodarstwach domowych. Czy zatem idea produktów stworzonych przez kobiety dla kobiet ma sens?
Zapewne takie są, ale w obszarze sektora mleka nie wydaje mi się, żeby to miało jakieś szczególne znaczenie
Organizując debaty i konferencje często spotykamy się z deficytem kobiet - prelegentek. Często mówią, że muszą być na 100 procent przygotowane, żeby się wypowiadać. Mężczyznom ta pewność często nie jest już tak potrzebna. Jak przezwyciężyć tę kulturową kwestię?
Na pewno kobiet jest znacznie mnie na stanowiskach kierowniczych. Ponadto kobiety na pewno są bardzo dobrymi ekspertkami w tym co robią, ale nie zawsze są eksponowane na tzw. Pierwszy plan. Jestem przekonana, ze wiele Pań wychodzi z założenia, że powiem to na czym się znam, a nie na zasadzie „nie znam się, ale też się wypowiem". Patrząc na swój przykład zawsze lubię być przygotowana i mieć dobrze udokumentowaną wiedzę. Żeby to przełamać trzeba częściej sięgać po zasoby wiedzy kobiet nie tylko tych na stanowisku prezesa.
Jak w firmie kierowanej przez Panią dba się o równouprawnienie i dostęp do kierowniczych stanowisk dla kobiet? Jakie projekty przeprowadzacie obecnie w tym zakresie?
Polska Izba Mleka to organizacja, gdzie w siedmioosobowym składzie Zarządu jest tylko jedna kobieta. Podobnie jest w naszej Komisji Rewizyjnej, to świadczy o tym, jak bardzo jest to sektor zdominowany przez Panów. Jednakże tu muszę przyznać, że mam doskonałą współpracę z obecnym zarządem, który jest bardzo odmłodzony, jak i z poprzednim. To świadczy o wielkiej klasie i partnerskim traktowaniu. Ale dla równowagi w biurze Polskiej Izby Mleka pracują same kobiety.
Wspieranie kobiet zawsze było dla mnie ważnym elementem mojej pracy. Od 20 lat , czyli długo przed tym jak powstała Polska Izba Mleka, rozpoczęłam projekt o nazwie Forum Spółdzielczości Mleczarskiej, podczas którego zawsze zachęcam Panie do udziału w dyskusji itd. Kilka lat temu przygotowałam specjalny Ladies Day, gdzie Panie z różnych krajów dzieliły się swoją wiedzą i doświadczeniem w zakresie zarządzania w sektorze mleczarskim. Uczestniczki tego spotkania były zachwycone tym, że mogą wymienić poglądy i tak na prawdę wszystkie stwierdziły, ze mają taki sam problem z przebujaniem tzw. Szklanego sufitu. Od kilku lat podczas uroczystej gali towarzyszącej FSM mamy konkurs dedykowany kobietom i wymieramy co roku najlepszą managerka sektora mleka. To także forma promocji i wspierania koniec, które pracują w mleczarstwie.
Czy w zarządach polskich firm potrzebne są parytety? W czym mogłyby pomóc?
Nigdy nie byłam szczególnym zwolennikiem parytetów, ale może czas aby to myślenie zrewidować. Szczególnie mam tu na myśli temat równych zarobków na najwyższych stanowiskach. Często panie, które są równie zaangażowane zawodowo, a nawet więcej, lepiej wykształcone itd mają mniejsze zarobki niż mężczyźni. To wymaga uregulowań.
Chcę też wyraźnie podkreślić, że macierzyństwo nie powinno w żaden sposób wykluczać kobiet z robienia kariery. Każda z pań powinna o tym decydować
Jeśli chce połączyć rolę matki i szefowej, to na pewno sobie z tym poradzi.
Można rozwijać swoją karierę, firmę, poszerzać wiedzę, dokształcać się w wielu obszarach i wychowywać dzieci. I to dobrze je wychować. Skąd to wiem? Bo sama jest matką i szefową. Dlatego dajmy kobietom różne warunku w zarobkach, a nie trzeba będzie wprowadzać żadnych dodatkowych przywilejów.
Najważniejsze jest, by traktować nas po partnersku i z szacunkiem. To jest ważne w każdych relacjach biznesowych, bez względu na płeć.
(08.03.2023 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl))