EMB proponuje premię za ograniczenie produkcji mleka

20.04.2020 -

Według Europejskiej Rady ds. Mleka, ograniczenie wolumenu produkcji może być obecnie jedynym narzędziem pozwalającym na złagodzenie skutków kryzysu w sektorze mleczarskim.

Sektor mleczarski pogrąża się w pogłębiającym się kryzysie. Ponieważ popyt na mleko i przetwory mleczne znacznie spadł z powodu kryzysu związanego z koronawirusem, mogą się pojawić problemy z zagospodarowaniem nadwyżek mleka.

– Zmniejszony popyt musi iść w parze z tymczasowym zmniejszeniem podaży, aby wyjść z bardzo niebezpiecznego stanu nierównowagi. W związku z tym producenci mleka wzywają komisarza europejskiego ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego do natychmiastowego uruchomienia dobrowolnych cięć produkcji – apeluje Erwin Schöpges, prezes Europejskiej Rady ds. Mleka.

Jak dodaje Schöpges, ceny produktów mlecznych, a także inne ważne wskaźniki rynkowe znajdują się w niebezpiecznej spirali od kilku tygodni, a ich końca nie widać. Jednak konsekwencje dla hodowców bydła mlecznego są już poważne.

– Gwałtowne spadki cen, wylewanie mleka – jeśli zmiany te nie zostaną rozwiązane na szczeblu UE, przy skoordynowanych dobrowolnych cięciach produkcji, wówczas załamanie w całej Europie będzie tragiczne. W UE mamy możliwość skorzystania z instrumentu kryzysowego, który już okazał się bardzo skuteczny. Nadszedł czas, aby go aktywować – mówi Sieta van Keimpema, wiceprezes EMB, podkreślając potrzebę natychmiastowej reakcji na kryzys.

Jak informuje EMB, w ramach programu ograniczenia produkcji, rolnicy, którzy zmniejszą swoje dostawy mleka w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, otrzymają premię za każdy niewyprodukowany kilogram. Zagwarantuje to, że redukcja pozostanie ekonomicznie opłacalna dla producentów. W ocenie organizacji, środek ten znacznie zmniejszyłby obecną presję zarówno na producentów mleka, jak i przemysł przetwórczy.

(20.04.2020 za farmer.pl)


Współpraca