Interwencja KE na rynku mleka pomoże, ale to za mało

12.05.2020 -

Zdaniem Agnieszki Maliszewskiej, Dyrektor Biura Polskiej Izby Mleka, zaproponowane przez Komisję Europejską mechanizmy interwencyjne mogą złagodzić kryzys, ale jednocześnie potrzebne są dodatkowe działania.

– W okresie styczeń-marzec 2020 r. średnia cena mleka wyniosła 137,14 zł/100 litrów i była niższa o 1,3% (1,76 zł za 100 litrów) w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Widać lekkie spadki w cenach w kraju, głownie masła o ok. 3% w porównaniu z poprzednim miesiącem oraz OMP, tu był spadek ok. 10% Powoli zauważalny jest także spadek konsumpcji w porównaniu z ostatnimi miesiącami, prawdopodobnie powoli wracamy do tzw. normalnych zakupów – informuje Agnieszka Maliszewska. daniem Dyrektor PIM, sytuacja na rynku mleka nadal jest poważna i wskazuje na długofalowy kryzys w sektorze mleczarskim, podobnie jak w całej gospodarce. Jak zauważa ekspertka, dobrym sygnałem okazały się zaproponowane przez Komisję Europejską interwencyjne mechanizmy, a mianowicie prywatne przechowywanie masła, sera i mleka w proszku, co powinno w pewnym stopniu zmniejszyć skutki kryzysu. Branża jednak liczy na pełne otwarcie sektora HoReCa, co pomogłoby rozładować kłopoty.

– Oczywiście niezwykle istotny dla nas jest eksport i otwarcie jednolitego rynku UE oraz wzmocnienie eksportu do krajów trzecich – dodaje Maliszewska.

(12.05.2020 za farmer.pl)


Współpraca