Kaufland zabezpiecza masło przed kradzieżą. Sieć tłumaczy powody

26.07.2022 -

Sieć Kaufland korzysta z zabezpieczeń antykradzieżowych. To naklejki, które są widoczne dla systemów ochrony i „niespacyfikowane” przez obsługę sklepu np. piszczą podczas opuszczania sklepu i mijania bramek antykradzieżowych. Co ciekawe, ostatnio produktem, który jest takimi zabezpieczeniami obklejany, jest masło.

Inflacja i zabezpieczone masło

Pisaliśmy już o tym, że ze względu na rekordową inflację supermarkety w całej Wielkiej Brytanii dodały etykiety zabezpieczające do podstawowych artykułów spożywczych. Takimi produktami – szczególnie chronionymi przed kradzieżą – okazały się m.in. ser, masło, mleko dla dzieci czy konfekcjonowane porcje mięsa na kotlety. Okazało się, że klienci uciekają się do kradzieży tych produktów z powodu coraz wyższych cen.

Wielka Brytania stoi obecnie w obliczu najwyższej od 40 lat inflacji. W maju wyniosła ona 9,1% i była najwyższa od lutego 1982 r., kiedy osiągnęła 10,2%

Kaufland: masło z zabezpieczeniami przeciwko kradzieży

Ale Polacy nie gęsi i swoje zabezpieczenia na maśle także mają. Dokładnie – ma je sieć Kaufland. Sprawdziliśmy więc, dlaczego sklepy Kauflandu zabezpieczają przed kradzieżą akurat masło.

W sieci Kaufland korzystamy z zabezpieczeń, które mają zapobiec kradzieży danych grup produktowych. Część artykułów wyznaczonych do zabezpieczenia jest ustalana centralnie. Ponadto, w zależności od potrzeb, w wybranym sklepie systemem antykradzieżowym mogą zostać objęte produkty wskazane przez menedżera marketu. Dotyczy to m.in. masła. Zabezpieczenia tego typu są od lat powszechnie stosowaną praktyką w branży handlowej - tłumaczy Maja Szewczyk, dyrektor Działu Komunikacji Korporacyjnej Kaufland Polska.

Z odpowiedzi wynika, że o zabezpieczeniach antykradzieżowych m.in. w kategorii masła decydują menedżerowie poszczególnych sklepów. Sprawdziliśmy to i faktycznie – zabezpieczenia nie występują w każdym sklepie. Poniżej zdjęcie wykonane w sklepie w Łodzi, na którym – jak widać – zabezpieczeń masła nie ma.

Wszystko wskazuje na to, że tłuszcze mleczne i oleje stają się jednymi z towarów, które zapełniają pustoszejące ostatnio półki marketów i dyskontów. Jednak inne sieci, oprócz Kauflandu, nie zdecydowały się na specjalne zabezpieczanie masła.

Chińczycy i maślana ekspansja

Masło budzi emocje także poza Europą. Yili Group – jedna z największych firm mleczarskich w Chinach - oficjalnie otworzyła nową fabrykę masła w Nowej Zelandii. Nowa fabryka jest w stanie wyprodukować 42 tysiące ton masła rocznie, co czyni ją największą fabryką masła na zachodnim wybrzeżu Nowej Zelandii. Zaproszony na jej otwarcie minister stwierdził, że masło jest przyszłością handlu.

(26.07.2022 za portalspozywczy.pl)


Współpraca