Kontrola certyfikatów covidowych w sklepach. Ponad połowa Polaków przeciwna
29.01.2022 -
Większość Polaków nie chce kontroli certyfikatów szczepienia przeciwko COVID-19 w sklepach. Jednak za takim rozwiązaniem jest jedna trzecia respondentów, a co dziesiąty badany nie ma w tej kwestii zdania - wynika z przekazanego PAP badania sondażowego.
Mimo rosnącej fali zakażeń, 55,7% Polaków jest przeciwnych obowiązkowemu okazywaniu w sklepach Unijnego Certyfikatu COVID bądź zaświadczenia o szczepieniu, wyniku testu lub informacji o przejściu choroby - w tym 36,1% badanych wyraża swój sprzeciw w sposób zdecydowany. Takie rozwiązania miałoby pomóc w utrzymaniu i regulowaniu limitów osób przebywających w placówkach.
Kontrola certyfikatów covidowych w sklepach. Większość Polaków przeciwna
Zdaniem Marcina Lenkiewicza z Grupy BLIX konsumenci nie chcą obniżenia komfortu zakupów, kolejek i wydłużenia czasu oczekiwania na wchodzenie do sklepów. - Sprawdzanie dokumentów każdej osobie mogłoby być bardzo czasochłonne i źle odbierane przez klientów, co już pokazała słynna sytuacja w jednej z placówek handlowych. Klienci byli mocno niezadowoleni - zaznaczył. Dla respondentów istotną kwestią może być również obawa wykluczenia społecznego niezaszczepionych Polaków.
Z badania wynika, że 33,9% ankietowanych uważa, że należy bezwzględnie stosować nakaz okazywania ww. dokumentów. W tej grupie obowiązek taki zdecydowanie popiera 17,4% respondentów - podali autorzy sondażu.
Ta grupa mocno niepokoi się o zdrowie własne i swoich bliskich. - Nowy wariant koronawirusa jest szybko roznoszony, o czym świadczą bieżące statystyki zakażeń, dlatego wspierają inicjatywy ograniczające rozprzestrzenienie się wirusa i robią to również jako konsumenci - zaznaczył. Dodał, że niepokojące jest, że zwolenników obowiązku pokazywania certyfikatów covidowych jest mniej niż przeciwników, w sytuacji, gdy chodzi o bezpieczeństwo całego społeczeństwa.
Z sondażu wynika, że co dziesiąty Polak nie ma wyrobionej opinii w kwestii obowiązku okazywania certyfikatów covidowych. Według autorów badania może to być efektem dezinformacji w mediach oraz braku sprawdzonego źródła wiedzy.
- Niezdecydowani Polacy mogą jeszcze zmienić myślenie, ponieważ mocno wchodzimy w piątą falę pandemii - uważa Lenkiewicz.
Autorytety medyczne zapowiadają w niedługim czasie nawet po 100 tys. zakażeń dziennie. - To może nakłonić niektórych Polaków do zmiany zdania, jednak nie sądzę, żeby to była stała zmiana - wskazał ekspert.
(29.01.2022 za portalspozywczy.pl/PAP)