Minister rolnictwa: Polsce nie zabraknie żywności
17.04.2022 -
Pragnę zapewnić, że Polsce nie zabraknie żywności, zarówno dla Polaków, jak i rzeszy uchodźców z Ukrainy – ocenił wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk w niedzielnym programie „Tydzień” w TVP1.
Polska znaczącym eksporterem żywności
Jak zaznaczył wicepremier Polska jest znaczącym eksporterem żywności, a to sprawia, że zapewnione jest bezpieczeństwo bieżących dostaw. Dodał, że należy spodziewać się znaczącego wzrostu cen oraz problemów w dostępie do żywności w innych krajach spowodowanych zmniejszeniem zasiewów na polach Ukrainy. Przypomniał, że Ukraina eksportowała rocznie około 30 milionów ton zboża, głównie do krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. "Kilkukrotnie rozmawiałem z ministrem rolnictwa Ukrainy, który powiedział, że sytuacja tam jest bardzo trudna. Powiedział, że do rolników wyjeżdżających na pola strzelają Rosjanie, wysadzają składy paliw. Dochodzi tam do dramatycznych sytuacji" - powiedział Kowalczyk.
Dodał, że sytuację na rynkach pogarsza rosyjska blokada portów Morza Czarnego. Zapowiedział, że Polska będzie pomagała Ukrainie, między innymi próbując eksportować ukraińskie zboże przez teren naszego kraju. Dodał, że podobne działania podejmuje m.in. Rumunia. Jako kolejny czynnik wpływający na ceny żywności wicepremier Kowalczyk wymienił znaczący wzrost cen gazu ziemnego, który wpływa na koszty zakupu nawozów sztucznych.
Wicepremier Kowalczyk podkreślił, że tegoroczne Święta Wielkiejnocy są wyjątkowe ze względu na pamięć o wojnie na Ukrainie oraz pomoc udzielaną Ukraińcom przybyłym do Polski. "Te święta są trudne, ale są wyrazem Solidarności" - powiedział wicepremier Kowalczyk. Dodał, że w tak trudnym czasie "warto mieć nadzieję na lepszą przyszłość".
(17.04.2022 za portalspozywczy.pl/PAP)