Mleczarstwo w ciężkiej sytuacji. "Mniejszym firmom jest najtrudniej"

08.09.2023 -

Osłabienie koniunktury na rynku mleka odbija się na wynikach finansowych branży przetwórczej. Gwałtowny spadek cen sprzedaży produktów mlecznych oraz nadal wysokie koszty znalazły odzwierciedlenie w istotnym pogorszeniu wyników finansowych - mówi Grzegorz Rykaczewski, ekspert rynku Agrifood w Banku Pekao S.A.

Sektor mleczarski stracił 14 milionów złotych

Ekspert wskazuje, że wpływ tendencji cenowych na przychody są widoczne w ich dynamice. O ile w 1 kwartale br. łączne przychody były wyższe w relacji rocznej, to już w całym pierwszym półroczu spadły one poniżej poziomu z analogicznego okresu 2022 roku, o 4%.

Nastąpiła też silna redukcja wyniku finansowego netto. W pierwszej połowie br. sektor mleczarski odnotował zagregowaną stratę wynoszącą 14 mln zł. Był to efekt dalszego wzrostu kosztów w warunkach spadających przychodów. Wprawdzie zakłady od początku roku zaczęły obniżać ceny skupu mleka surowego, aby dostosować koszty surowca do spadających notowań produktów mlecznych, lecz nie było to wystarczające do utrzymania dodatniego wyniku finansowego. Przeszkodził tu m.in. dalszy wzrost kosztów energii oraz pracy.

Duże mleczarnie mają bardziej stabilną sytuację

Pogorszenie sytuacji rynkowej ma zróżnicowany wpływ na poszczególne przedsiębiorstwa z branży. W tej kwestii wiele zależy od m.in. struktury produktowej, ekspozycji eksportowej, siły marki, ale duże znaczenie ma też skala działalności. Dostępne dane pozwalają porównywać historyczne wyniki finansowe przedsiębiorstw właśnie w zależności od ich skali, warunkowanej liczbą pracowników- mówi Rykaczewski

Zaznacza, iż obserwacje sektora przetwórstwa mleka wskazują, iż bardziej stabilną sytuację charakteryzują się największe firmy, definiowane jako te o zatrudnieniu pow. 250 osób. Od wielu lat rośnie ich znaczenie dla łącznych przychodów branży. W 2021 roku (brak danych za ubiegły rok) ich udział wyniósł 78% łącznych przychodów i był o 9 pp wyższy niż 6 lat wcześniej.

Duże przedsiębiorstwa są też, co do zasady, nieco bardziej rentowne. Między 2015 a 2021 rokiem średnia zyskowność netto w tej grupie wyniosła 1,8% i była o 0,3 pp wyższa niż odnotowana w przypadku firm średnich (50-250 prac.), które cały czas stanowią większość w strukturze ilościowej krajowego przetwórstwa mleka.

Więcej średnich firm mlecznych jest deficytowych

Różnice pomiędzy średnimi i dużymi podmiotami są również widoczne w odsetku firm deficytowych, który jest znacznie wyższy w przypadku średnich przedsiębiorstw. W całym analizowanym okresie 2015-2021 średnio 14% dużych podmiotów wykazywało stratę brutto. W przypadku średnich firm przeciętny udział wyniósł 29%. Co ważne, ten obraz pozostawał bez istotnych zmian w różnych uwarunkowaniach rynkowych. Duże firmy charakteryzują się też wyższą płynnością, co stabilizuje ich sytuację szczególnie w okresach gwałtownych zmian sytuacji na rynku.

Można założyć, że ta dość duża wrażliwość finansów średnich podmiotów sprawia, iż ta grupa jest bardziej eksponowana na negatywne skutki również tegorocznego pogorszenia koniunktury rynkowej. Potwierdzeniem tej tezy wydaje się być nasilenie tendencji konsolidacyjnych obserwowane w krajowym przetwórstwie - uważa ekspert Banku Pekao

(08.09.223 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca