Mleczny alert dla Polski
31.03.2020 -
Rozlała się rzeka polskiego mleka, bo pandemia koronawirusa sprawiła, że wiele krajów, które były znaczącymi odbiorcami naszych produktów mleczarskich wycofało się z obowiązujących kontraktów. W efekcie zmniejszenia eksportu wiele mleczarń w Polsce ograniczyło dostawy mleka od rolników.
Jak ustaliliśmy mleczarnia w Turku, która znana jest z produkcji serów pleśniowych chętnie spożywanych nie tylko u nas, ale również we Francji, Włoszech i Hiszpanii ograniczyła przyjmowanie mleka od rolników o 10 procent. Dla drobnych hodowców krów mlecznych to nie jest dużo, bo to co zostanie w domu mogą przerobić na ser i masło na własne potrzeby. Natomiast u dużych – takich produkujących około 6000 tysięcy litrów mleka dziennie to jest już problem.
Dlatego szukają możliwości sprzedaży powstałej w ten sposób nadwyżki do innych mleczarni. Szczególnie, jak dodaje Pan Janek, hodowca krów mlecznych z okolic Sieradza, dziś nie ma już kłopotów z transportem. Można samemu starać się znaleźć odbiorcę lub dogadać się z sąsiadem dostarczającym mleko do innej spółdzielni mleczarskiej
– Obecnie np. spółdzielnia mleczarska z Łowicza chętnie zdejmuję nadwyżki mleka z rynku bo jeszcze ma wolne moce przerobowe. Jak długo jeszcze to będzie możliwe trudno dziś jeszcze powiedzieć – mówi Waldemar Wojciechowski, jeden członków OSM Łowicz.
W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się obecnie też rolnicy dostarczający mleko do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Bieruniu na Śląsku. Zakład ten z powodu braku możliwości sprzedaży swoich produktów do dotychczasowych odbiorców jak również wydłużenia terminów płatności należności przez kontrahentów za dostarczone już towary od 1 kwietnia planuje czasowo zawiesić odbiór mleka z wielu gospodarstw hodowlanych, a także obniżyć cenę za dostarczane mleko maksymalnie do kwoty 0,80 zł za litr.
Sprzedaż mleka w takiej cenie, poniżej kosztów produkcji oznacza bankructwo wielu gospodarstw hodowlanych. Dlatego też widząc to, co się dzieje na rynku organizacje branży mlecznej skierowały pismo do Ministra Rolnictwa o zakwalifikowanie zakładów przetwórstwa mleka do infrastruktury krytycznej.
(31.03.2020 za WRP)