Mleko bez laktozy i bez tłuszczu to nadal mleko

16.11.2020



Mleko może być bez laktozy i bez tłuszczu nadal może nazywać się mlekiem – mówiła Małgorzata Cebelińska, dyrektor handlu SM Mlekpol podczas debaty "Mleczarstwo – branża, która nie może się „zatrzymać”, która odbyła się w ramach Internetowego Forum Rynku Spożywczego i Handlu 2020.




Pamiętajmy, że obok osób z nietolerancją laktozy jest też mała grupa społeczeństwa ludzi, którzy nie tolerują tłuszczu. Jako jedyni zostaliśmy z produktem Mleko zero procent tłuszczu, ponieważ zapotrzebowanie na ten produkt jest dużo mniejsze, jest to kosztowna produkcja, a marża jest nie duża, natomiast dostajemy czasem dramatyczne listy od osób, które znajdują ten produkt u nas na stronie internetowej, a nie mogą go znaleźć w sklepach, a poszukują go bo mają np. problemy zdrowotne – mówi Małgorzata Cebelińska.

Podkreśla, że firma dba o tę grupę, bo chce odpowiadać na wszystkie potrzeby konsumentów, a nie tylko realizować tylko projekty przynoszące odpowiednie spieniężenie.

- Kolejnym rozwojowym tematem jest suplementacja mleka o różne zestawy witamin np. witamin D, K. Mleko też jest takim produktem, w którym poszukiwanie wartości dodanej staje się powszechne – uważa dyrektor handlu SM Mlekpol.

- Pracujemy również nad produktami dla rożnych grup wiekowych, ze szczególnym uwzględnieniem osób starszych, które też mają pewne, inne potrzeby, inne możliwości trawienia, a z racji swoich przyzwyczajeń nie chcą rezygnować z mleka – dodaje.

(16.11.2020 za Roman Wieczorkiewicz, portalspozywczy.pl)


Współpraca