NIK bada okoliczności upadłości podlaskiej mleczarni Bielmlek

01.11.2022 -

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) bada rolę instytucji publicznych i okoliczności upadłości zakładu mleczarskiego Bielmlek w Bielsku Podlaskim.

NIK przesłuchuje świadków, gromadzi dokumenty, także od prokuratury. Zakład w Bielsku Podlaskim po upadłym Bielmleku pod koniec września kupiła Grupa Polindus-Laktopol. Mleczarnię sprzedawał syndyk. Sąd ogłosił upadłość Bielmleku w 2021 r.

Kontrola NIK w sprawie Bielmlek

Dyrektor delegatury NIK w Białymstoku Janusz Pawelczyk poinformował, że kontrola NIK w sprawie Bielmlek jest prowadzona od kilku miesięcy.

,,Jedna z kontroli dotyczy spółdzielni mleczarskiej Bielmlek (...) to duży zakład pracy, który w ostatnich dniach został zbyty, sprzedany za kwotę kilkudziesięciu milionów złotych. Badamy cały proces inwestycyjny, ale również proces sanacyjny, upadłościowy i oczywiście rolę też instytucji państwowych w tym całym procesie, bo jak wiemy Skarb Państwa zabezpieczył, wyłożył tam określone środki finansowe i badamy to pod kątem tego, czy Skarb Państwa zadbał tak naprawdę o interes Skarbu Państwa, czyli nas wszystkich" – powiedział Pawelczyk.

Tłumaczył, że kontrolerzy sprawdzają cały proces na przestrzeni kilku ostatnich lat związany z sytuacją tej mleczarni, także angażowaniem środków publicznych. Dyrektor delegatury NIK w Białymstoku poinformował, że NIK zabezpieczyła – w jego ocenie – kompletną dokumentację, dokonano analiz, pracują obecnie biegli specjaliści.

,,W tej sprawie przesłuchaliśmy już kilka osób istotnych" – mówił Pawelczyk.

,,Głównym celem jest ustalenie, co takiego się zadziało, przyczyny takiego stanu rzeczy, czyli proces sanacyjny, proces upadłościowy, sprzedaż tego zakładu. Chcemy ustalić, czy to odbyło się zgodnie z prawem, czy Skarb Państwa nie poniósł w związku z tym strat" – mówił Janusz Pawelczyk.

Dodał, że NIK dostała już dokumenty dotyczące Bielmleku od innych służb, które zajmują się tą sprawą i prowadzą swoje postępowania, między innymi z zajmującej się sprawą warszawskiej prokuratury.

Nowy właściciel Bielmleku informował w komunikacie do mediów po kupnie bielskiego zakładu, że w zakładzie w Bielsku Podlaskim pracę znajdzie ok. 130 osób. Inwestycja ma pozwolić Laktopolowi podwoić produkcję proszków mlecznych. Informował, że kupiono dwie wieże produkcyjne o wydajności 130 ton na dobę, dwa magazyny i chłodnię.

(01.11.2022 za swiatrolnika.info)


Współpraca