Nikogo nie zostawimy z mlekiem

27.03.2020 -

Polmlek jako stabilna firma nie ogranicza skupu mleka. Nasi stali dostawcy mogą czuć się bezpiecznie, nikogo nie zostawimy z cennym surowcem. Zakłady Grupy Polmlek pracują, o ile można tak powiedzieć, w normalnym trybie – powiedział serwisowi portalspozywczy.pl Andrzej Grabowski, współwłaściciel Grupy Polmlek.

Mówi, że w firmie wprowadzono odpowiednie procedury zwiększające bezpieczeństwo w każdym zakładzie, m. in. pomiar temperatury przy wejściu do zakładów, ograniczenie kontaktu osób z różnych zmian, minimum kontaktu z osobami z zewnątrz jak np. kierowcy, zachowanie dystansu między pracownikami. Osoby, które mogą wykonywać swoją pracę zdalnie, od 12 marca mają taką możliwość.

– Dzięki sprawnemu zarządzaniu kryzysowemu jesteśmy przygotowani na prawdopodobne scenariusze, których jeszcze na początku roku nikt się nie spodziewał. Oczywiście branża spożywcza musi zapewniać stałe dostawy żywności do sklepów, dlatego w obecnej sytuacji jest to jeden z bezpieczniejszych biznesów w kontekście utrzymania miejsc pracy i zapewnienia ciągłości finansowej. Jednak to co jest katastrofą dla gastronomii, hotelarstwa, dla firm eventowych odbija się rykoszetem również na dużych firmach produkcyjnych. W tej chwili drastycznie spadły zamówienia w sektorze HoReCa. Spodziewany pik sprzedażowy związany z nadchodzącymi świętami Wielkanocy nie będzie miał miejsca, a na pewno nie w takim wymiarze, jaki był przewidywany – zauważa Andrzej Grabowski.

Ograniczenie przemieszczania się na terenie kraju oznacza, że Polacy spędzą święta we własnych domach, mniej wystawnie, na pewno w mniejszym stopniu korzystać będą z ofert cukierni i firm oferujących catering, chociażby dlatego, że mają w tej chwili więcej czasu na celebrowanie wspólnego gotowania i domowych posiłków. – Na szczęście wraca do normy sytuacja w transporcie, co pozwala optymistyczniej patrzeć na wskaźniki sprzedaży eksportowej. Transporty żywności są obsługiwane w pierwszej kolejności na przejściach granicznych, są już zamówienia z Chin i Singapuru – zaznacza.

Jednocześnie zakłady Grupy Polmlek są wyspecjalizowane w produkcji bardzo szerokiej gamy produktów począwszy od galanterii mleczarskiej po proszki mleczne. Możliwość dywersyfikacji sprzedaży i elastycznego dopasowania się do zapotrzebowania na konkretny asortyment, pozwala na skuteczne zarządzanie i minimalizację skutków kryzysu wywołanego epidemią.

W zakładzie sokowym produkcja jest na niezmienionym poziomie.

– W tej trudnej rzeczywistości wyjątkowo doceniamy sprawną współpracę z naszymi partnerami handlowymi. Pomimo konieczności ograniczenia bezpośrednich kontaktów, nie mamy sygnałów o jakichkolwiek trudnościach w dostarczaniu towarów, wymianie dokumentów, czy pracami nad wspólnymi strategiami – mówi współwłaściciel Polmleku.

– Trudno jest przewidzieć rozwój sytuacji w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Jesteśmy jednak dobrej myśli. Na sezon wiosenny przygotowaliśmy szereg nowości, które miejmy nadzieję z powodzeniem będziemy wdrażać. A z okazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy, życzymy wszystkim odporności i zdrowia, oraz dużo radości i optymizmu – dodaje Grabowski.

(27.03.2020 za Roman Wieczorkiewicz, portalspożywczy.pl)


Współpraca