Nowa Zelandia: rekord mleczny nie utrzyma się
16.02.2022 -
Rekordowa ilość składników mleka została przetworzona w Nowej Zelandii w roku kalendarzowym 2021.
Według danych New Zealand Dairy Association (DCANZ) produkcja suchej masy mlecznej wzrosła w porównaniu do poprzedniego maksimum w 2020 roku o 0,4% do 1,912 mln ton.
Dobra pogoda i warunki pastwiskowe – zwłaszcza w pierwszej połowie 2021 r. – pozwoliły również na pewien wzrost produkcji mleka. W porównaniu do 2020 r. wzrosła o 0,1% do 21,89 mln ton. Jednak utrzymał się rekord z 2018 roku wynoszący prawie 21,95 mln ton.
W Nowej Zelandii ocena nie skupia się na roku kalendarzowym, ale na roku mleczarskim, który trwa od czerwca do maja, a sytuacja w tym przypadku jest zupełnie inna. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy sezonu 2021/2022 dostawy surowego mleka wyniosły zaledwie 13,15 mln ton. Co oznacza minus 455 tys. ton lub 3,4% w porównaniu do czerwca do grudnia 2020 r.
Koszty pasz i brak siły roboczej
Ostatnio przetwórstwo mleka w mleczarniach było niższe w analizowanym okresie 2017/2018. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy bieżącego sezonu przetworzone składniki mleka spadły o 3,2% do 1,10 mln ton w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Od sierpnia 2021 r. podaż surowego mleka w Nowej Zelandii utrzymuje się konsekwentnie poniżej poziomu z poprzedniego sezonu. W grudniu spadek wyniósł 5,0% Powodem tego są przede wszystkim niesprzyjające warunki pogodowe z regionalnymi suszami, ale także wysokie koszty pasz i brak pracowników w gospodarstwach mlecznych.
Rewizja w dół prognozy Fonterry
Grupa mleczarska Fonterra zrewidowała już w grudniu swoje prognozy dotyczące przetwórstwa mleka w bieżącym sezonie 2021/2022 i spodziewa się 1,50 miliona ton suchej masy mlecznej. Byłoby to o 2,5% mniej niż w sezonie 2020/2021. Niektórzy analitycy rolni z nowozelandzkich banków uważają, że produkcja mleka w Nowej Zelandii w bieżącym sezonie może spaść nawet o 3% lub nieco więcej.
(16.02.2022 za farmer.pl)