Odcięcie Niemiec od rosyjskiego gazu dobije niemieckie mleczarstwo
16.04.2022 -
Niemieckie mleczarstwo przez kryzys na Ukrainie musi zmagać się m.in. ze spadkami dostaw mleka przez wzrosty nakładów na produkcję.
Stowarzyszenie Milchindustrie-Verband eV (MIV) wymienia skutki wojny na Ukrainie. Na liście widnieją m.in. wyraźne spadki dostaw mleka oraz wzrost nakładów na produkcję. Stowarzyszenie zwraca uwagę, że odcięcie się Niemiec od rosyjskiego gazu doprowadziłoby do katastrofy w mleczarstwie.
Odcięcie gazu dobije niemieckie mleczarstwo
Kryzys na Ukrainie daje się we znaki na światowych rynkach żywności. Niemiecki mleczarstwo boryka się z wyraźnymi spadkami dostaw mleka w wielu regionach przez drastyczny wzrost nakładów na produkcję. Ponadto przez doniesienia o podwyżkach cen detalicznych doszło do wzrostu popytu.
Stowarzyszenie MIV nie spodziewa się niestety korekt cenowych. U naszego zachodniego sąsiada odczuwalne są głównie ceny mleka przerzutowego, co przełożyło się na ceny, jakie muszą płacić duże mleczarnie przetwarzające mleko na produkty gotowe. Jak wskazuje Milchindustrie-Verband eV (MIV), wiele mleczarni znalazło się pod silną presją finansową i musi podnosić ceny produktów finalnych. Duży niepokój wywołuje również możliwość odejścia Niemiec od rosyjskiego gazy. Peter Stahl, Przewodniczący Stowarzyszenia Przemysłu Mleczarskiego w Berlinie, że taka sytuacja doprowadziłaby do katastrofalnych skutków dla całego łańcucha mlecznego. Łańcuchy dostaw załamałyby się w ciągu około trzech dni, gdyby skończył się gaz. Mleczarnie nie mogłyby już przyjmować i przetwarzać mleka, dziś gaz jest niezbędny do chłodzenia, podgrzewania i utrzymywania świeżości, dopóki nie dotrze do konsumenta.
Trudności na rynku pasz
Niemieckie mleczarstwo to nie jedyny problem w tym kraju. Trudności pojawiły się także na rynku pasz dla zwierząt. Przemysł mleczarski jest jednym z głównych użytkowników znaku jakości VLOG. Jednak coraz więcej rolników wskazuje, że pasza „Ohne Gentechnik” jest dostępna tylko po horrendalnych cenach i że kontrakty na drugą połowę 2022 r. są prawie niemożliwe. Ukraina była kiedyś dużym dostawcą tej paszy – teraz statki utknęły m.in. w Odessie.
(16.04.2022 za swiatrolnika.info)