Pracownicy OSM w Czarnkowie przeciwni fuzji
23.03.2023 -
Pomysł połączenia Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie z rynkowym gigantem nie wszystkim się podoba.
Pracownicy i część dostawców sprzeciwiają się fuzji z Mlekovitą.
Jak podają lokalne media, pracownicy Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie protestowali w tym tygodniu przed swoim zakładem. Powodem niezadowolenia jest plan połączenia OSM z branżowym gigantem, tj. Mlekovitą, promowany przez przewodniczącego rady nadzorczej spółdzielni, który wraz z innymi radnymi postanowił odwołać zarząd i rozpocząć rozmowy z konkurencją, jak podaje Radio Poznań.
Fuzja ma poprawić sytuację finansową OSM
W ocenie przeciwników rzeczonej fuzji, połączenie to może mieć niekorzystny wpływ na markę. Ponadto obawy dotyczą masowych zwolnień. Z kolei zwolennicy podkreślają, że połączenie z Mlekovitą poprawi sytuację finansową spółdzielni.
To właśnie zła kondycja finansowa firmy, zgodnie z doniesieniami portalu asta24.pl, miała być przyczyną odwołania przez radę nadzorczą OSM Czarnków prezesa Helmuta Doliwę i wiceprezes Zofię Just ze stanowisk w połowie marca. Jak dowiedział się portalspożywczy.pl, obecnie firmą kieruje prokurent Paweł Szmyt.
Wysokie ceny gazu przyczyną problemów
Przyczyną problemów finansowych OSM Czarnków były wysokie ceny gazu. Jak podaje gloswielkopolski.pl, miały one wzrosnąć aż o 800 procent. Zgodnie z doniesieniami przed podwyżką OSM w Czarnkowie płaciła za gaz 3,5 mln zł, zaś teraz jest to 30 mln zł.
Przemysław Jagła, przewodniczący rady nadzorczej spółdzielni, uznał, że spółdzielnię należy ratować fuzją z większym podmiotem.
– Nawiązaliśmy kontakt ze Spółdzielnią Mlekovita, z którą chcemy się połączyć dlatego, że jest to najmocniejszy podmiot mleczarski w tej chwili w kraju i gwarantuje nam cenę na poziomie własnego cennika – relacjonował Jagła, cytowany przez gloswielkopolski.pl. Zgodnie z doniesieniami ma to zapewnić wsparcie finansowe. Obiecano też zwiększenie produkcji oraz utrzymanie załogi.
„Trzeba szukać innych rozwiązań”
Jednak pracownicy nie są przekonani o słuszności tego rozwiązania.
– Mlekovita nas wchłonie i o OSM Czarnków za chwilę nikt nie będzie słyszeć. Czy na to mamy się zgodzić? To nie jest dobre wyjście z tej sytuacji, trzeba szukać innych rozwiązań –mówił jeden z pracowników czarnkowskiego zakładu, cytowany przez gloswielkopolski.pl. Ponadto można usłyszeć, że odwołanie zarządu spółdzielni było niezgodne z procedurami.
Jak informuje Radio Poznań, ostateczną decyzję w sprawie fuzji obu przedsiębiorstw za kilka tygodni podejmą delegaci czarnkowskiej spółdzielni.
OSM Czarnków dziennie skupuje od ponad 400 dostawców i przerabia około 200 tys. litrów mleka. W firmie jest zatrudnionych 200 osób.
(23.03.2023 za farmer.pl)
